piątek, 12 marca 2010

Zdjęcie Henia malutkiego :)

Ktoś pisał,że nie widział to wrzucam :

131 komentarzy:

  1. Aha, to rozumiem, że na TYCH zdjęciach niby widać jego twarz...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne info dla Krakowianek i Krakowiaków!!!

    http://www.manko.pl/?a=news&id=135

    Zazdroszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. http://www.zimbio.com/pictures/szBgiSlL4kN/Irish+Film+Television+Awards+Ceremony/u40VkZnu4nd/Colin+Farrell

    Wiem, że to "stare" zdjęcia ale mam pytanie- czy ja mam omamy, czy ona mu trzyma rękę na kolanie...? Urocze. ;) ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez mi sie tak wydawalo jak pierwszy raz zobaczylam to zdjecie,ale nie jestem 100% pewna,wnioskuje z tego jak ona siedzi,wiec chyba trzyma rece na jego kolanie.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  5. To zdjęcie o którym pisałam było na okładce Faktu zatytułowane z tego co pamiętam Tak wygląda synek Bachledy-Curuś i Farrella. Ala trzymała Heńka na kolanach w samochodzie - wtedy co wrócili po świętach do LA. Widać mu było rączkę brodę i usta. Widziałam to zdjęcie gdzieś w necie, ale nie umiem teraz znaleźć.
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  6. Tu ABP
    Ciekawe kiedy pojawia się oficjalne informacje o wizycie Alicji, Colina i Neila Jordana w Polsce, bo jeżeli do tej wizyty dojdzie, to sadzę, że wszyscy będą ją chcieli wykorzystać na maksa, wszyscy to znaczy głównie media. To oznaczałoby dla ABC, CF i NJ bardzo pracowite godziny. W końcu odpowiednio podkręcona promocja filmu może przynieść efekt w liczbie widzów w kinach.

    OdpowiedzUsuń
  7. kobieta.wp.pl/gid,12069451,img,12069558,kat,26405,title,Milosc-jak-z-filmu,galeriazdjecie.html

    OdpowiedzUsuń
  8. ABP,
    przecież darmowa promocja "Ondine" idzie od roku. ;) Związek głównych bohaterów to marketingowo strzał w dziesiątkę. :) Cóż można tu jeszcze wymyślić. Wiadomo, że standardowe działania promocyjne też będą (jak spotkanie w Krakowie z ABC, CF i N. Jordanem i rozmowa na temat filmu w czasie festiwalu- link powyżej itp. itd.), ale kombinować nad promocją akurat w Polsce specjalnie nie trzeba, bo media i tak się rzucą na nich jak sępy.

    A poza tym za kilka dni będzie znany program festiwalu w Krakowie i się wszystkiego dowiemy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tu ABP
    i to mnie martwi niestety, te nasze sępy. Bo ja zdaję sobie sprawę, że społeczeństwo, zwłaszcza w tłumie głupieje, po prostu poddaje się atmosferze, tak jest na koncertach, idziesz za falą. Dlatego piski , okrzyki, przy czerwonym dywanie są zrozumiałe, za to zastanawiam się co nawymyślają bulwarówki, żeby przebić konkurencję. żeby nakład się sprzedał, wyobrażacie sobie stoiska z gazetami, a tu od prawej do lewej, od góry do dołu Alicja i Colin.
    To może być masakra, Anno ! I tego się obawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. http://www.colinfarrellfansite.com/gallery/displayimage.php?album=584&pos=1

    OdpowiedzUsuń
  11. W poniedziałek, 15 marca 20.00 polsat - S.W.A.T z Colinem - M.M.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie oglądajcie tego, na Boga! Jakem fanka Colina, tak szczerze mówię- chała, nic się nie dzieje, a w dodatku jest głupi motyw z "durnym Polaczkiem". ;P Jedynym plusem jest to, że Farrell bosko się prezentował wizualnie, a poza tym- nic!

    OdpowiedzUsuń
  13. Anno, wybacz, odnotowałam jedynie fakt,
    bo ja tez lubię Colina MM.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tu ABP
    ja też mam do niego słabość, wybaczam mu nawet 178 cm wzrostu, i grzeszki młodości, czyli to co narozrabiał do 30 - tki, bo sądzę, że lepiej się wyszaleć, niż jak facetowi odbija palma po czterdziestce i odrabia utraconą młodość z jej wszystkimi szaleństwami, które w wykonaniu dojrzałego faceta bywają żałosne - patrz Kazio Marcinkiewicz. To wzorcowy przykład jak nie całkiem wyszumiany facet może zdurnieć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Marta a czy to nie jest zdjecie komputerowe,gdzie oni komputerowo polaczyli rysy CF i ABC i wyszedl Henry.Na tym zdjeciu Henry ma duze usta i jasne wlosy,widzialam te zdjecie w fakcie czy w super express.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja osobiście obawiam się premiery Ondine w Polsce,ponieważ czytając komentarze Polaków na różnych portalach może ona nie być przyjemna dla Alicji.Jest wiele osób które jej wręcz nienawidzą a to wszystko ze zwykłej zazdrości,plują na nią i mieszają z błotem.Czasami wstydzę się,że jestem Polką.

    OdpowiedzUsuń
  17. Tu ABP
    No właśnie... jedyna nadzieja w tym, że jeżeli wywiady odbywać się będą podobnie jak w Dublinie i Londynie, to dziennikarze muszą przestrzegać ustalonych reguł, czyli ... ustala się o co można, a co nie można pytać, ewentualnie w jakim zakresie.
    Mnie bardzie przeraża polowanie na Henia, o ile wcześniej, nie pokażą go światu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Pamiętacie jak jakiś gość z Polski krzyczał do Ali podczas premiery w Dublinie ,to było coś takiego:Alicja podejdź do mnie bo jak nie podejdziesz to cała Polska cię znienawidzi.To był tylko jeden facet a w Polsce świrów nie brakuje i zazdrośników.

    OdpowiedzUsuń
  19. Tu ABP
    No właśnie niestety idiotów nie trzeba siać, sami się rodzą.

    OdpowiedzUsuń
  20. No nie przesadzajmy, jeden idiota może się trafic, ale umówmy się- komentarze na pudelkach czy innych tego typu portalikach pisze sfrustrowana, przepraszam za wyrażenie, g*wnarzeria, średnia wieku 13 lat, tzw. pokolenie Neostrady. Zobaczcie jak jadą po innych ludziach- nie jestem fanka Dody, uważam, że swoim zachowaniem wulgaryzuje showbiznes, ale pomyje jakie się na nią wylewa w internecie są zupełnie nieproporcjonalne i poniżej wszystkiego. Uwierzcie, Alicja nie powinna się bać. Nie przypominam sobie jeśli chodzi o Polskę fizycznych/ostrych werbalnych ataków na jakichś aktorów, muzyków w sytuacjach bezpośredniej interakcji z "żywymi" ludźmi. Poza tym myślę, że obecność Colina będzie działała tonująco, bo jeden z drugim ABC może pomiatać, ale myślę, że trochę respektu do "gwiazdy" będzie mieć.

    Poza tym- większość ludzi jednak jest normalna. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. http://www.youtube.com/watch?v=xy2G2yZRAx4

    Może ktoś nie widział.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja tez sie pocieszam ze wiekszosc wrednych komentarzy pochodzi od mlodziezy,krorej srednia wieku wynosi 13 lat(czytajac pudelka)ale gdy czytam onet.pl czy plejade zaczynam miec watpliwosci,bo komentarze sa takze zlosliwe.
    Wracajac do Ondine ciekawa jestem czy bedzie mi sie podobal ten film,czytalam pare komentarzy na twitter,i ludzie mieli rozne opinie,jednym sie bardzo podobal a inni uwazali ze ten film jest kompletnie beznadzejny.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  23. O dziękuję, że mi przypomniałaś- onet.pl- kolejne dno. Naprawdę, nie ma co nawet pod kreskę zaglądać. "Onetowe komentarze" to właściwie synonim internetowego ścieku.

    http://nonsensopedia.wikia.pl/wiki/Onet.pl

    :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Anna dobre:) No wlasnie myslalam moze ze dotyczy to tylko ABC,ale weszlam a sekcje sportu(!) tak dla ciekawosci i komentarze niczym sie nie roznia.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  25. http://www.rte.ie/lyricfm/player_av.html?0,null,200,http://dynamic.rte.ie/quickaxs/209-lyrc-mmondine-2010-02-22.smil

    Zwróćcie uwagę na ostatnie pół minuty. "I'm trying living in the present"- eh, on chyba zbyt serio traktuje ten swój tatuaż na ręce: "carpe diem"... ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Tu ABP
    ciąg dalszy bajki powstaje, spokojnie...

    OdpowiedzUsuń
  27. Wydaje mi się, że jedną z istotnych przyczyn tych obraźliwych komentarzy na temat Alicji, jest reputacja CF. Wiadomo jaką złą sławą się cieszył i pewnie wiele osób kojarzy go sobie głównie z jego sex taśmą. To że Alicja się z nim związała to sygnał, że można ją traktować tak samo. Może się mylę, ale nie potrafię sobie inaczej wytłumaczyć skąd się bierze tyle niechęci i agresji w stosunku do niej.
    Mam na myśli zarówno polskie fora, jak również IMDb CF, blog Gemini i inne zagraniczne.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  28. Przeglądałam co nieco i zauważyłam, że Colin był również przedstawiany jako wielki ojciec od momentu urodzenia pierwszego synka a matka dziecka bagatelizowana.Obecnie też Alicja podkreśla ojcostwo Colina , ale Colin się jej nie rewanżuje.A co by było gdyby nie miał pieniędzy?Mniej ważna by była jego rola?Matki jego dzieci , a przynajmniej Alicja jako matka zbiera wrogie wpisy na forach a Colin nie reaguje.Właśnie to mi się nie podoba.Nie wiem co myśleć, ale Alicję spotyka tyle obraźliwej wrogości.A to taka fajna dziewczyna.Szkoda mi jej i jednocześnie złoszczę się,bo nie powinnam jej żałować a cieszyć się jej szczęściem.Przecież są sposoby aby jej partner ją docenił publicznie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zgadzam się z tobą 06:21,mógłby powiedzieć chociaż,że jest wspaniałą matką i partnerką.Czytałam na pudelku jeden komentarz-a mianowicie,że ktoś wziął autograf od Ali w tym tygodniu dla swojej koleżanki w Polsce.Ciekawe czy to prawda,czy jest w Polsce,to by też wyjaśniało dlaczego nie było jej na oskarach,a może to wszystko ściema.

    OdpowiedzUsuń
  30. 06:21 Ja pisalam to wczesniej,ze Colin moglby chociaz raz powiedziec o Alicji ze jest dobra matka,teraz jak mysle to chyba nie czytalam zeby powiedzial cos o Kim ze jest dobra matka.Ja wiem ze wiekszosc wywiadow skupia sie na nim, jakim on jest ojcem, ale on moglby cos wspomniec o Alicji,bo jesli on milczy to otwiera droge do dyskusji o nej jako matce.Wakacje do Meksyku i przyznanie sie ze pila Guinness oczywiscie jej nie pomogly,tylko wyolbrzymily prolem.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  31. Czy to oznacza, że Colin miał się wpisać na Pudelku i zaprzeczać, albo czytać wszystkie kretyńskie komentarze, wystarczy, że powiedział,że mają cudownego synka i prowadzą szczęśliwe rodzinne życie. Matka z reguły powinna być wspaniała, bo to ona urodziła i ma instynkt macierzyński, więc specjalne potwierdzanie tego mogłaby nasuwać przypuszczenia, że tak nie jest i w związku z tym trzeba trąbić o tym wkoło. A moi drodzy przyjmijcie do wiadomości, że Colin nauczony doświadczeniem nie opowiada zbyt dużo o prywatnych sprawach,. Przypadek Jamiego jest inny , bo mu chodziło pośrednio o pomoc wszystkim chorym na Angelmana i ich rodzinom. MM.
    Aha. lubię wiedzieć komu odpowiadam, jestem MM, a wy powyżej???

    OdpowiedzUsuń
  32. Tu ABP
    Właściwie to powinnam zacząć od… w poprzednich odcinkach - bo to odcinek już 7 , ale nie będę się wygłupiać, kto chce, niech sobie poszuka pod wcześniejszymi postami.

    Aha, uprzedzam, że to oczywiście MOJA wersja opisywanych zdarzeń, ale wszelkie podobieństwo do prawdziwych bohaterów zamierzone… ale fakty „LETKO” nagięte, toteż wybaczcie
    Czyli zaczynamy bajki część 7
    Prace nad skompletowaniem obsady dobiegały do szczęśliwego końca, tymczasem Colin….
    Tak naprawdę Colin potrzebował powrotu do korzeni, propozycja Neila spadła mu jak manna z nieba. Bowiem w styczniu Colin przeżył szok, kiedy dowiedział się, że jego przyjaciel Heath Ledger nie żyje, a przyczyna zgonu było przedawkowanie leków. Na pogrzebie kumpla pomyślał sobie, że dobrze, iż w ostatnim momencie wyhamował, bo mógł go spotkać podobny los.
    Poszukując wsparcia zaczął spotykać się z kobietą , którą przedstawił mu reżyser In Bruges Martin McDonagh. Miała na imię Emma i była angielską / co dla mnie oznacza „specyficznej urody”/ pisarką.
    Co prawda wszyscy, to znaczy głównie piszący o Colinie różne „prawdziwe ” fakty byli przekonani, że dalej spotyka się z irlandzką studentką Muireann McDonnell , jednak ten w rzeczywistości związek należał już do przeszłości. Ale to akurat nikogo nie powinno dziwić, bo w przypadku Colina zorientowanie się kogo ma aktualnie przy boku było bardzo trudne, w końcu czego można się było spodziewać po facecie, którego nazwisko łączona z mnóstwem kobiet, a lista podbojów wciąż się wydłużała. Te jego brwi… i to spojrzenie spod nich……przecież temu, żadna nie potrafiłaby się oprzeć.
    W dodatku Colin to faceta, co to jak się ożenił, to rozstał z żoną po 4 miesiącach. Co prawda kiedy Bad-boya wysłano na odwyk, bo rachunki za ekscesy w Marrakeszu podczas kręcenia Aleksandra doprowadzały kierownictwo produkcji do szału, Colin miał ślubować, ze nie będzie nadużywał alkoholu, prochów i kobiet, a zamiast… miała mu wystarczyć szklanka wody i papierosy. No ale zawsze można było znaleźć wyjście z sytuacji, która wywołało pochopne przyrzeczenie. Wystarczyło stwierdzić, że kobieta na stałe, a właściwie teoretycznie na stałe, to już był nie nałóg a stabilizacja.
    Tak więc w pierwszych miesiącach 2008 Colin w przerwach między promowaniem In Bruges w Europie i w USA , filmu w Polsce znanego pod tytułem – Najpierw strzelaj , potem zwiedzaj, bajerował Emmę, bajerował ściśle tajnie, bo nie wnikając w to co działo się w „alkowie”, w mediach na temat nowego związku było cicho.
    Bajerowanie Emmy to jedno, ale dla Colina w tym czasie ważny był też syn - jamie, Colin coraz chętniej sam w czasie wywiadów prowokował o nim rozmowy, co wyraźnie wskazywało, że to już nie był ten sam Colin co za czasów Aleksandra , wrzuconego w objęcia Angeliny , jeszcze nie Brangeliny.
    Ten nowy Colin otwarcie mówił, a trzeba przyznać, że gadane ma oczywiście jak chce, o objawach zespołu Angelmana na który chorował jego syn, mówił bez skrępowania , z pasją… zaangażował się też w Olimpiady Specjalne.
    I jeszcze jedna decyzja podjęta w lutym 2008 była ważna dla Colina. Terry Gililam reżyser Dr Parnassusa ostatniego filmu Heatha Ledgera, zaprosił Colina wraz z Johnnym Deppem i Judem Law do symbolicznego zastąpienia Heatha i jednocześnie dokończenia filmu i tej propozycji Colin nie mógł odmówić…..

    OdpowiedzUsuń
  33. Uważam, że to ciągłe podkeślanie jakim jest wspaniałym ojcem i opowiadanie o synach, to jest element autopromocji. Oczywiście nie neguję tego, że tak właśnie jest, wierzę zwłaszcza Alicji, która mówiła o Colinie w samych superlatywach. Wiem też, że CF zależy na oddzyskaniu wiarygodności w Hollywood, dobra reputacja mu w tym bardzo pomoże. Być może przełoży się na więcej poważnych propozycji zawodowych Wbrew pozorom Stany są bardzo konserwatywne, a styl życia bad boya to dobrze się sprzedaje tylko w tabloidach i na forach plotkarskich dla 13-nastolatków.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  34. MM Zgadzam sie z Tobą w 100 %,byłoby to śmieszne i niepoważne potwierdzać,że matka jest dobrą matką.Zresztą i Cf i ABC i jej mama i brat we wszystkich wywiadach potwierdzają,jak Ala jest szczęśliwa.A chyba to jest najważniejsze!!!Każdy z nas ma inne wyobrażenie szczęścia i cieszę się,że właśnie Ala znalazła to szczęście.A my jesteśmy jej fanami i tego Jej wszyscy życzymy.Hala

    OdpowiedzUsuń
  35. Hala, dzięki.MM

    OdpowiedzUsuń
  36. Dzięki ABP. :)

    A co myślicie o tym (oczywiście, jak do wszystkiego co jest publikowane w Internecie podchodzę z rezerwą, ale gdyby to była prawda to byłoby super :)). Jest to komentarz pod ciekawym wpisem nt. polskiej mentalności na blogu:

    http://ironmanzplastiku.bloog.pl/id,5613566,wyniki,1,index.html?ticaid=69ceb

    Zamieszczam ten komentarz w całości:
    "dodano: 13 marca 2010 4:18

    Mialam okazjie poznac ich oboje i powiem wam,iz Zycze kazdej kobiecie tak oddanego i kochajacego mezczyzny jak Colin jest dzis dla Alicji! bo jak bedzie jutro to nikt nie jest w stanie przewidziec nawet oni... Najlepsze co moga zrobic to cieszyc sie kazda chwila spedzona razem i to wlasnie robia bo przeciez w zyciu sa wazne tylko chwile a najbardziej te w ktorych wlasnie trwamy bo nigdy nie wiesz jak zakonczy sie zwykly spacer.Szkoda mi tych ludzi,ktorzy ich obrazaja a zwlaszcza Alicje to piekna i inteligetna kobieta a ludzi mi szkoda bo to napewno bardzo samotni i rozczarowani zyciem osoby,ktore czuja niemoc co wyzwala z nich agresje a ograniczenie brakiem informacji falszywy osad!!! Przepraszam za wszystkie te osoby!! Anna kobieta ,ktorej zmarlo dwoje dzieci przezyla raka i dzielnie sie trzyma jako emigrantka,matka jedynego syna i przyjaciolka wielu...

    autor: ANKA Z LOS ANGELES"

    :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jestem pewna w 120% procentach, że Ala jest supermamą i jeśli o mnie chodzi nikt nie musi tego potwierdzać.
    Tak, ale ja uważam, że nie ma również potrzeby żeby potwierdzać, że ktoś jest dobrym ojcem. Wielu innych facetów, także wśród aktorów, sprawdza się jako tata, ale nie opowiadają o tym na prawo i lewo. Może dlatego tak zwraca to uwagę.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  38. ABP dziękuję za umieszczenie tego komentarza, jest bardzo piękny, chciałabym żeby był prawdziwy.
    Gdyby był, to przestałabym się martwić o Alicję.
    Pozdrawiam :)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  39. EM Zgadzam sie z toba,to ze on jest dobrym ojcem nikt nie neguje,ale jest az tego za duzo,dlatego tez mysle ze to jest dobra robota PR.Nie chodzi o to ze ma on na kazdym kroku podkreslac ze Alicja jest dobra mama,ale moze raz by cos dodal w czasie wywiadu.Tak samo zucilo mi sie w oczy jak mowil w samych superlatywach o tym jak Saorise Ronan (z filmu Way Back)jest dobra aktorka,natomiast o Alicji jako aktorce nie wypowiedzial sie wogole.Dla kontrastu porownajcie sobie wypowiedzi Alicji o Colinie,jak dla mnie chociaz nie mowi tego wprost "ze go kocha",widze ze go kocha i ten zwiazek wiele dla niej znaczy.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  40. 6:21 jestem g Bardzo cenię Alicję i boli mnie wszelka niegodziwość wobec niej.Nie podpisuję się czasami, bo prawdę mówiąc i tak wszyscy jesteśmy anonimowi cokolwiek napiszemy.Aby nie było nieporozumień- skoro Alicja wybrała Colina, to jako parze życzę im wszystkiego co najlepsze.Nie ukrywam jednak, że życzliwość dla CF wypływa z życzliwości dla Alicji.Uważam też, że mądrze jest mówić jak najmniej o życiu prywatnym.Jednakże skoro jest tak wielkie zainteresowanie i często raniące Alicję(zgadzam się ,że reputacja Colina ma jakiś wpływ)komentarze i jednocześnie CF udziela wywiadów, to mógłby przygotować sobie jakiś ciepły tekścik o Alicji i sprytnie go przemycić.To nie musza byc jakieś ochy i achy( Alicja tego chyba nie lubi)ale podobno Colin jest inteligentny , zresztą ma sztab doradców.A tak istnieje grunt dla obrażania Alicji. syna nawet.Nas, jej fanów to boli.

    OdpowiedzUsuń
  41. Tu ABP
    do Anny, nie wytrzymałam i dodałam komentarz na blogu ironmanazplastiku, ciekawe czy mnie tez oplują...

    do EM, jeśli dziękujesz za bajkę to się cieszę, ale jeśli dziękujesz za cytowany komentarz to podziękuj Annie

    OdpowiedzUsuń
  42. Już się poprawiam :)
    Baaardzo dziękuję ABP za bajkę i Annie za zamieszczenie komentarza.

    Tak całkiem ciekawa ta dyskusja o mentalności Polaków.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  43. Aha i zgadzam się z Nicole i g.

    Colin w wypowiedziach na temat Alicji wypada wyjątkowo nieporadnie. Może powinien się wcześniej przygotowywać?
    Tak wogóle to podziwiam jego elokwencję, a przede wszystkim jego poczucie humoru.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  44. Jak dla mnie duzo negatywnych komentarzy wynika nie tylko z tego ze Colin ma "bad boy image",ale takze z tego ze ich zwiazek nie jest zlegalizowany(chodzi mi gownie o "katolicka Polske")Wiem ze pewne beda tutaj w miejszosci,ale troche mnie to dziwi ze Colin nie dal nawet Alicji piersiconka zareczynowgo.Wiem,wiem malzenstwo czy zareczyny nie daja 100% szans ze bedzie to udany zwiazek,ale kobieta niestety jest widziana pod innym pryzmatem.Zobaczymy co przyniosa najblizsze miesiace,bardzo jestem ciekawa czy Colin pojawi sie w Polsce na premierze Ondine,wiem ze sa info na ten temat,ale czy wiadomo juz na 100% czy on przyjedzie.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja tam bronię Colina, uważam, że jesteśmy przewrażliwieni, ten artykuł po byku zamieszczony przez Monikę, dla mnie oznacza, że Alicja została zaakceptowana na towarzyszkę Colina na Wyspach, Uznano,że są parą i tyle, jasne, że maja tę przewagę, mówię o wyspiarskich dziennikarzach, że mogli się spotkać z Alą i Colinem face to face i mogli zaobserwować to co nam niedane. w Stanach też już o niej piszą jak o partnerce Colina. Pamiętajcie, że on ostatnio nie biegał na wielkie imprezy z panienkami, a raczej w towarzystwie mamy lub sióstr, a Alę przedstawił oficjalnie. Myślę, że może nie chcą, żeby Alicję traktowano wyłącznie jako matkę syna Colina, tylko by oceniono jak zagrała w filmie. Zresztą Alicja sama mówiła w wywiadach, ze ciężko się w USA przebić nie mając filmowego dorobku, a teraz oprócz Trade, jest Friendship i jest Ondine. MM.

    OdpowiedzUsuń
  46. Nawiązując do SWAT z Colinem, to próbowałam to jakiś czas temu obejrzeć i niestety... zasnęłam.
    No i teraz żałuje, bo przegapiłam ten fragment z "głupim Polaczkiem" i nie wiem o co chodzi.
    ;):)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  47. EM,
    linkowałam swego czasu ten fragment, ale służę uprzejmie. :)

    http://www.youtube.com/watch?v=b--USwMK_wo

    Komentarz- ten się śmieje, kto się śmieje ostatni Panie Farrell. ;P

    Jedyna nadzieja dla Colina, że ani Alicja ani Henry (w przyszłości) tego "wybitnego" dzieła nie obejrzą. ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Nicole, nawet jeśli nasza para się zaręczy, to raczej się o tym nie dowiemy.
    Ale ja też uważam, że Colin powinien się liczyć z tym, co jest ważne dla Alicji, a nigdy nie uwierzę w to, że jest to dla niej bez znaczenia, że żyje w niezalegalizowanym związku. Wiem, wiem mamy XXI wiek, ale Ala jest praktykującą katoliczką, jej rodzina, z którą jest związana również. Myślę, że jeśli Colinowi naprawdę zależy na Ali, to zrobi jakiś krok i wkrótce się pobiorą.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie chodzi mi o jakieś szczególne afiszowanie się miłością, tylko o taki jakiś ciepły i szczególny szacunek który wynikałby z wypowiedzi Colina.To jego kluczenie ,niedopowiedzenia stwarzają niejasności.Mógłby mieć przygotowane jedno porządne zdanie, które nie pozwalałoby na snucie domysłów i które powtarzałby przy okazji dociekań dziennikarzy .Mieli tyle czasu.Ona tak ciepło o nim mówi, a przecież nie mówi ani za dużo, ani zbyt górnolotnie i wyczuwa się w tych wypowiedziach pewien dystans, że to jest jej prywatne życie.Czyli, że można a wręcz takie ciepełko powinno pójść z jego strony , bo to on ma wyrobioną pozycję.Mnie naprawdę nie chodzi o szum wokół ich związku.Nic nie poradzę ,że razi mnie wielkie ojcostwo ,tzn. " ja ojciec" a przecież dziecko ma rodziców.A o kobietę trzeba dbać nie tylko w domu , ale też trzeba zadbać o to jak będą postrzegać ją inni.

    OdpowiedzUsuń
  50. g 100% sie z toba zgadzam,mnie takze o to chodzi, wiem ze niektorzy mezczyzni maja problem o mowieniu o milosci zwlaszcza publicznie,dlatego nie szukam u niego jakis wyznan,ale moze jednego zdania ktore pokaze Alicje w dobrym swietle(chodzi mi zwlaszcza poza granicami Polski gdzie Alicja jest mniej znana).Jakos nie mial problemu jesli chodzilo o MM sam powiedzial ze jest wspaniala dziewczyna,dlatego ta cisza w stosunku do Alicji troche mnie denerwuje.
    Nicole















    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  51. Anna, świat się śmieje ze wszystkiego i ze wszystkich :)
    Amerykanie śmieją się z Polaków, a Europa śmieje się z nich, chociażby w In Bruge z Colinem.
    Napiszę jeszcze raz - bardzo polecam ten film.
    :)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  52. Mamy swój własny mały świat, czyli dom, ale żyjemy też w pewnym otoczeniu, w którym jesteśmy postrzegani na zewnątrz naszej prywatności.Ten zewnętrzny świat kieruje sie pewnymi regułami, czy nam się to podoba , czy nie.To jak Alicja jest postrzegana zalezy w pewnej mierze od jej partnera i odwrotnie.

    OdpowiedzUsuń
  53. Tak dla jasności, oczywiście In Bruge polecam, a nie SWAT....
    EM

    OdpowiedzUsuń
  54. Ondine będzie w kwietniu na festiwalu w Brukseli.
    EM

    http://www.standaard.be/artikel/detail.aspx?artikelid=DMF20100311_095

    OdpowiedzUsuń
  55. Wywiad z Alicją z 2007r,stary ale wiele o niej mówi.Ja jestem nią zachwycona.

    http://www.kobieta.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/piekny-debiut-alicja-bachleda-curus/

    OdpowiedzUsuń
  56. Lubię to zdjęcie z oficjalnej strony GG

    http://film.onet.pl/zwiastuny/0,68005,8,1,322,fotonews.html

    OdpowiedzUsuń
  57. Dzięki za ten wywiad z 2007 :)

    Cała Ala :
    "Jestem spokojna, nie szaleję. Nic więcej nie powiem. Kiedy ludzie o wszystkim opowiadają, ich uczucia nie są mocne. "

    OdpowiedzUsuń
  58. http://patrz.pl/filmy/alicja-i-colin-ochrzcili-mlodego-farrella

    OdpowiedzUsuń
  59. i znowu coś w kwietniu, ale co to za festiwal?
    W
    http://www.ngnews.ca/Canada---World/Arts/2010-03-15/article-905060/Robert-Duvall,-Colin-Farrell-bringing-movies-to-Tribeca-Film-Festival/1

    OdpowiedzUsuń
  60. To jest Festiwal Filmowy w Nowym Yorku,Colin ma tam byc,bo bedzie wyswietlany Ondine.Ciekawe jak on obleci tewszystkie festiwale i premiery.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  61. no, właśnie, weszłam na stronę tego festiwalu i nie mogę się doszukać kiedy Ondine będzie tam wyświetlany
    z tego co przeczytałam będzie to premiera w USA, więc ważne wydarzenie, Alicja powinna tam być, ale w tym samym czasie będą przecież pokazy/premiery w Europie min. w Polsce
    jak oni to zrobią?
    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  62. Wg IMDb 20 kwietnia zaczynają kręcić "Absiinthe Drinkers". Wątpię żeby się pojawiła w NY.

    OdpowiedzUsuń
  63. Nie maja jeszcze dat kiedy beda wyswietlane filmy,Alicja chyba tam nie bedzie w kwietniu maja zaczac sie zdjecia do AD i bedzie na planie.
    http://www.tribecafilm.com/filmguide/ondine-film29572.html
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  64. Tu ABP

    BAJKI O RYBAKU I ZŁOTEJ RYBCE część 8…….. słownie ÓSMA

    Nadszedł maj Colin stojąc przed lustrem, wiążąc włosy w koński ogon włosy myśli o lecie, które ma spędzić na kutrze rybackim w Cork …. Ma nadzieję, że projekt Neila to raczej będą dla niego wakacje niż ciężka praca, bo odpoczynek mu się przyda . Liczy tez , że wystarczy mu czas by odzyskać dawną formę, bo to co w tej chwili widzi w lustrze woła o pomstę do nieba - podkrążone oczy, zapadnięte kości policzkowe, broda, wytatuowane ręce przypominają gałązki ciuchy na nim wiszą, a rozebrany wygląda jak kościotrup, typowy anorektyk, no ale cóż, w końcu do roli Marka reportera wojennego w TRIAGE schudł 20 kilo. Robił to co prawda pod okiem fachowców, ale 20 kilo w tak krótkim czasie, i to jeszcze gdy nie zrzuca nadwagi tylko powoduje niedowagę, wykańcza. Och, zjadłoby się obiadek u mamy, zjadło… ale cóż taka praca…. Wzdycha Colin i rusza na plan zdjęciowy. W tym momencie dzwoni telefon, to Emma Forrest, jego najnowsza przyjaciółka. Emma- dojrzała, na pierwszy rzut oka wyglądająca bardziej na starszą siostrę niż dziewczynę, ale będąca większym wyzwaniem niż dotychczasowe dziewczyny – moviestar, czy dziewczyny modelki-glamour. Emma, o której wciąż nikt nie wie….

    W tym samym czasie Neil Jordan przebywa w Cannes, gdzie prowadzi rozmowy biznesowe, na targach rozmawia o swoim najnowszym projekcie z ewentualnymi sponsorami i dystrybutorami, zachęca ich faktem, że główne role w jego projekcie zagrają Colin Farrell, Stephen Rea,… O odtwórczyni roli tytułowej nie mówi, ale zdaje sobie sprawę, że w mediach krąży pogłoska, iż Ondine zagra Francuzka Marion Cotillard. Ta plotka w Cannes może tylko przysłużyć się projektowi Neila, w końcu Marion jest na fali, podszlifowała angielski, zagrała ostatnio w amerykańskim filmie – "Dobrym roku" Ridleya Scotta, partnerując na planie Russellowi Crowe. No ale dla Francuzów najważniejsza była rola w filmie Oliviera Dahana "Niczego nie żałuję", najbardziej oczekiwanym przez Francuzów obrazie 2007 roku. Doskonała kreacja Edith Piaf przyniosła jej podziw i uznanie na całym świecie, a także wiele nagród filmowych min. BAFTĘ, Złoty Glob, Cezara i Oscara, taka plotka gwarantowała Neilowi zainteresowanie projektem ze strony sponsorów, toteż ani nie potwierdzał, ani nie zaprzeczał, choć wiedział, że niedługo ma się spotkać w Londynie z kandydatkami do Ondine, a właściwie to chodziło mu o jedną z nich….

    A ta właśnie, zabrała się za pakowanie, bo nazajutrz czekał ja lot do Londynu na spotkanie z reżyserem. Projekt Neila Jordana, o którym opowiedział jej agent i script, który dostała, zapowiadał się nieźle, co prawda dużo scen rozgrywała się w wodzie, ale w końcu była dobra pływaczką. Alicja siadła przed komputerem i wygoglowała Colina, bo agent ja przestrzegał, ze to pies na baby…. I rzeczywiście lista podbojów była zdumiewająca, ciekawe co ten facet ma w sobie – pomyślała. Może będzie mi dane to sprawdzić, ale najpierw musze dostać tę rolę…

    OdpowiedzUsuń
  65. Dzięki ABP i czekam na kolejną część!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  66. ABP, dzięki.
    :) Mam nadzieję, że Alicja "googlając" Colina nie natrafiła na strony xxx z wiadomym nagraniem... ;P

    OdpowiedzUsuń
  67. Ale sie usmialam z tego zdania"Colin jest pies na baby",no i oczywiscie czekam na ciag dalszy...
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  68. zobaczcie co znalazłam - filmik z wczoraj, podobno jest na nim Alicja z Colinem na zakupach, ale na litość boską co ona sobie zrobiła z włosami!!! chyba, że to nie ona ?!
    Wiki

    http://x17video.com/celebrity_video/colin_farrell/x17_xclusive_colin_farrell_tak.php

    OdpowiedzUsuń
  69. Po gestach wydaje się, że to jednak Alicja.

    OdpowiedzUsuń
  70. Nieee, mnie się wydaje, że to jego siostra, a nie Alicja.

    OdpowiedzUsuń
  71. może te włosy to już pierwsze "przymiarki" do zdjęć do Absinthe Drinkers?
    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  72. mam nadzieję, że to nie Alicja (ten kolor byłby dla jej delikatnej urody okropny) i mam nadzieję, że to jego siostra!
    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  73. Też pomyślałam o przymiarkach do filmu .

    OdpowiedzUsuń
  74. Widzicie ile w nas niepewności?Jaka huśtawka nastrojów?

    OdpowiedzUsuń
  75. Alicja chyba nie jest aż tak szczupła,ale garbi się tak jak ona więc kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  76. Ta sylwetka jest podobna do zdjęć , gdy oglądali dom.

    OdpowiedzUsuń
  77. To nie jest Alicja,nie jej sylwetka,ta kobieta jest niższa za bardzo się garbi,Alicja jest smukła i wyprostowana...

    OdpowiedzUsuń
  78. mi też ta postać do Alicji nie pasuje, nie wiem o co chodzi, ale ruchy, postawa, sylwetka ...coś jest inaczej niż u Alicji
    albo to jego siostra albo ktoś inny z rodziny, nie wierzę, żeby wybrał się z jakąś obcą kobietą w środku dnia do sklepu w centrum LA
    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  79. To na pewno nie jest Alicja, to prawdopodobnie Claudine, siostra Colina. Przynajmniej wygląda tak jak ona, podobny wzrost, sylwetka, włosy.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  80. Monika, czy mogłabyś teraz wkleić jakieś zdjęcie Alicji z Ondine. Tak dla przypomnienia, te zdjęcia są przepiękne ...
    Pozdrawiam :)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  81. może Alicja lada dzień wylatuje do Polski i ciocia Claudine przyleciała opiekować się bratankiem a jednocześnie pilnować brata:)
    W

    OdpowiedzUsuń
  82. http://forum.seriale.pl/topics66/alicja-bachleda-curus-vt13047.htm
    poniżej Ala w czarnych włosach

    OdpowiedzUsuń
  83. Wklejam link SE, gdzie jest zamieszczony portret malarki, którą Alicja będzie grała w Absinhte Drinkers i plakat do filmu.
    EM

    http://www.se.pl/rozrywka/plotki/alicja-zarobi-milion-dolarow_123437.html

    OdpowiedzUsuń
  84. Tez mi sie wydaje ze to nie Alicja,przede wszystkim ta osoba jest nizsza niz Alicja,szczuplejsza i ma inny chod.Na e.online jest wzmianka o Colinie,ze byl w hotelu na basenie z paroma dziewczynami.
    http://www.eonline.com/uberblog/marc_malkin/b171794_kristen_stewarts_secret_night_out.html?sid=aolpop_news&utm_source=eonline&utm_medium=aolpop&utm_campaign=aolpop_news
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  85. Nicole, może Colin dorabia jako ratownik na basenie ;)

    A tak na poważnie, to musi być zwykła plotka.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  86. EM ha ha moze,tylko on sam powiedzial ze nie umie za bardzo plywac.Eonline ma dosyc dobra reputacje jesli chodzi o info,ale nie ma zdjec dlatego traktuje to z pzymruzeniem oka.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  87. Nie umie pływać? Sadziłam dotąd, że wszyscy wyspiarze muszą być dobrymi pływakami ;):)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  88. Ciekawe kiedy zobaczymy Alicję,może dopiero na premierze Ondine w Polsce.Masakra.Mam nadzieję,że trochę przytyła i nie malowała na czarno włosów.
    Fefa

    OdpowiedzUsuń
  89. Ja na początku od razu stwierdziłam że to Claudine ale ja obejrzałam to 3 razy to już nie jestem taka pewna. Cholera. Mam nadzieje że nie jest to Alicja a siostra colina a jak to jednak Ala to oby to było na potrzeby filmu.
    W czasie tego filmiku słychać flesze aparatów, ale zdjęć nie znalazłam. Może to by nam rozjaśniło sytuację a tak to trzeba czekać. A to może trochę potrwać.
    Zastanawiam się także gdzie planują spędzić święta.
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  90. Pod zdjęciem są 3 komentarze.Czy mógłby ktoś przetłumaczyć,bo tam chyba wspomniana jest siostra Colina Hala

    OdpowiedzUsuń
  91. Ktos na Imdb napisl ze to 100% Claudine,bo poznal ja po swetrze,tez tak mi sie wydaje,bylo jedne zdjecie, jak ona stoi na schodach hotelu i rozmawia z Colinem(to zdjecia bylo z polskich stron plotkarskich tylko nie pamietam ktorych),na scianie byl znak orla czy cos takiego,moze pamietacie to zdjecie,probowalam je znalezc i nie moge(wlasne tam Claudine miala ten sam szary sweter)
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  92. http://galleryofcolinfarrell.blogspot.com/2009/10/join-in-magical-mystery-journery.html

    Czy o to zdjęcie ci chodzi Nicole?

    OdpowiedzUsuń
  93. Tak to jest to zdjecie,no i co myslicie,czy to ten sam sweter.Ta osoba z x17 online video ma rowniez bransoletke,nie wiem czy ktos wie czy Claudine nosi taka sama.Bylo kiedys jeszcze jedno zdjecie (tylko wtedy nikt nie wiedzial czy to bylo Claudine),wtedy Colin wychodzil z jakiegos budynku i mial zapakowany prezent,machala mu jakas dziewczyna bardzo przypominajca Claudine i jak mie nie myli tez miala ten szary sweter(Colin byl w swoim trucku jak ona mu machala)
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  94. Ok to sa te zdjecia,czy to nie ta sama dziewczyna(Claudine) co na video.
    http://x17online.com/gallery/view_gallery.php?gallery=Farrell111809_X17
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  95. "Narzeczona"??? Czyżby Kuba W. wiedział coś czego my nie wiemy?! ;P (Żartuję oczywiście, ale u tej pary to wszystko możliwe).

    http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/felietony/1504222,1,mea-pulpa.read

    OdpowiedzUsuń
  96. A ja jeszcze nie idę spać bo czekam na 9 część opowieści ABP.Mam nadzieję,że będzie dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
  97. Tu ABP
    następna część BAJKI się pisze, ale musicie być cierpliwi,, bo mam nawał zajęć w tym tygodniu i czasu brak. Oczywiście mogłabym napisać coś na szybko totalnie, nazmyślać, ale staram się trzymać faktów, mniej , lub więcej, ale staram się.... bardzo mnie cieszą wasze słowa, że czekacie na ciąg dalszy... będzie, chociaż , wasze dzisiejsze śledztwo mnie zmartwiło, ja też nie jestem pewna, KTO TO.
    Pozdrawiam ABP

    OdpowiedzUsuń
  98. http://www.jfxonline.com/wp-content/uploads/2009/05/5-13-09cf1.jpg

    OdpowiedzUsuń
  99. 17:00 Dzieki za zdjecie,zobaczcie ta sama bransoletka co na video,teraz mam 90% pewnosci ze to byla Claudine(do tego w tym samym sklepie Barney's New York).
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  100. http://film.interia.pl/wiadomosci/film/news/alicja-i-colin-premiera-plakatu,1452583

    OdpowiedzUsuń
  101. znalazłam jeszcze takie info o Colinie, ale nie bardzo rozumiem, będzie grał w filmie o słoniach? :)
    Wiki

    http://www.telegraph.co.uk/earth/wildlife/7441033/The-elephant-co-stars-of-Colin-Farrell-Val-Kilmer-and-Jackie-Chan.html

    OdpowiedzUsuń
  102. http://www.koktajl24.pl/Ondine-polski-plakat-Alicja-Colin-Ondine-polski-plakat

    OdpowiedzUsuń
  103. Boskie zdjęcie (nowe);P

    http://bifff.net/shop/images//bifff_movie/b_movie127_3.jpg

    "Ondine 11 kwietnia będzie pokazywane na festiwalu w Brukseli:

    http://bifff.net/shop/index.php?main_page=bifff_agenda&zenid=n5e0c7g06t2ufm4ljs7k4h6b46

    http://bifff.net/shop/index.php?main_page=bifff_movie&movie_id=127

    OdpowiedzUsuń
  104. Tu ABP

    OTO BAJKI CZĘŚĆ 9 - dziewiąta

    Tratata, tratata…. Alicja otworzyła jedno oko…. Tratata, tratatatata… grzmiał Hejnał z Wieży Mariackiej - O mamo, o tato - Alicja otworzyła drugie oko i siadła na łóżku - czy ten mój szalony brat , a wasz syn całkiem zwariował, teraz już wiem po co był mu mój telefon, wgrał mi Hejnał, jako sygnał budzika….
    - Mam dla ciebie niespodziankę prosto z Krakowa - powiedział na odchodne. No i teraz ją słyszę i chyba połowa hotelu też.
    Super jest mieć starszego brata. Zwłaszcza jak się mieszka daleko od domu i brat od czasu do czasu wpada, by odwiedzić, pocieszyć, podtrzymać na duchu. Rodzina to rzecz święta, zwłaszcza góralska rodzina, tylko ten dzwonek…. Chociaż właściwie, dzięki niemu poczułam się jak na Rynku w Krakowie. I już nie złościła się na Tadeusza.
    Alicja wyłączyła budzik i stwierdziła, że chociaż mogłaby jeszcze poleżeć, to lepiej wstać… przecież nie może się spóźnić na casting, chociaż castingów nie cierpi, no ale tego filmu nie chciała odpuścić.
    Zastanowiła się w co się ubrać, żeby zrobić dobre wrażenie, ale… no właśnie, chyba lepiej będzie jak ubierze się zupełnie zwyczajnie, z minimalnym, nie widocznym prawie makijażem, przecież ma sporo czasu spędzać w wodzie, lepiej więc jak zobaczą ja „prosto z wody”.
    Spojrzała przez okno….. angielskiej mgły ani śladu, zamówiła lekkie śniadanie i ruszyła pod prysznic, zapowiadał się piękny dzień….

    Przenikliwy sygnał telefonu obudził Neila, to dzwoniła Nuala - wstałeś już - spytała - jeszcze nie odpowiedział – ale już mnie obudziłaś…. To nic nie znaczy – odrzekła – znam cię, zaraz zaśniesz znowu . Nie martw się Nuala , wiem co waszą trójkę trapi, ale nic to, dziś skompletujemy obsadę, wybierzemy Ondine, obiecuję ci to.
    Neil , już rozbudzony, włączył radio , właśnie nadawano jeden z jego ulubionych utworów – więc
    zaśpiewał z Metttallicą “ Whiskey In the Jar”
    As I was goin' over the Cork and Kerry mountains
    I saw Captain Farrell and his money he was countin'
    I first produced my pistol and then produced my rapier
    I said stand and deliver or the devil he may take ya …….
    Czyż to nie dobry znak na dziś , Cork, kapitan Farrell, money
    Jego wokalny popis przerwał kolejny telefon, dzwonił James Flynn – producent –
    Neil, jesteś gotowy – zapytał - za pół godziny będę u ciebie, wiesz, obejrzałem wczoraj Trade, ta twoja „Meksykanka” jest całkiem niezła, wstawaj Neil – powiedział James i nie czekając na odpowiedź, jak to producent, odłożył słuchawkę.
    Neil wstał, spojrzał przez okno…. angielskiej mgły ani śladu, zamówił porządne angielskie śniadanie i ruszył pod prysznic…….zapowiadał się piękny dzień….


    Colina obudził dzwonek telefonu, dzwoniła jego mama Rita… Colin, synku, dobrze się czujesz ?
    Martwię się o ciebie. Wszyscy się martwimy…. Synku niepotrzebnie kupiliście mi laptopa, maile mailami , pasjanse pasjansami, ale są też Google, więc z nich korzystam i wiesz co znalazłam, znalazłam twoje nowe zdjęcia… przerażające zdjęcia… Colin synku, co to za rola, kogo ty grasz , przecież ciebie właściwie nie ma…. - rozpaczała Rita.
    - Nie martw się mamo, mam wszystko pod kontrolą - odparł Colin.
    - Synku, notuj, www.celebitchy. Tam jest napisane - Colin Farrell jest super chudy…. Synku, zobacz, a sam się przerazisz…
    Dobrze, mamo, nie martw się, wszystko ok. Kocham Cię….- odpowiedział.
    Colin wstał, spojrzał przez okno…. Była typowa hiszpańska pogoda, Colin chciałby zamówić obfite śniadanie, ale wciąż jeszcze musiał mu wystarczyć papieros i kawa, ruszył pod prysznic, omijając po drodze lustro…. Zapowiadał się piękny dzień

    OdpowiedzUsuń
  105. ABP moze powinnas to wydrukowac bo calkiem fajna ksiazka powastaje z tej twojej bajki:))
    Juz nie moge dokczekac sie odcinka 10.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  106. Nicole- "Harlequin"? ;) Żartuję, oczywiście. :)
    Ale nie mogę się doczekać odcinka jak oni się zapoznają... :)

    OdpowiedzUsuń
  107. ABP masz talent,naprawdę potrafisz trzymać czytelnika w napięciu, czekam na cd...
    EM

    OdpowiedzUsuń
  108. Myślę,że ze związku Colina i Alicji wyszedł by naprawdę niezły harlequin,mógł by nosić nazwę tak jak na plakacie:Dwa światy,jedna miłość .
    ABP będzie autorką.Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  109. Polski zwiastun Ondine.

    http://film.wp.pl/cid,4284,type,latest,zwiastuny.html?T[page]=1

    OdpowiedzUsuń
  110. http://polki.pl/viva_galeria.html?galg_id=10005677&ph_center_02_page_no=0

    Alicja nominowana do konkursu Viva Najpiękniejsi. :)

    OdpowiedzUsuń
  111. Tu ABP
    Moniko -proszę o polski zwiastun Ondine....
    daj znak życia

    ponad 100 komentarzy, duuużo do przewijania, za dużo....

    Acha, czy macie jakieś uwagi co do dalszego ciągu bajki.... jakieś wskazówki.... linki naprowadzające.....

    OdpowiedzUsuń
  112. http://www.zw.com.pl/artykul/1,458228.html

    OdpowiedzUsuń
  113. ABP
    Wiem tylko, że bajka musi się koniecznie kończyć słowami:
    "Happily ever after"
    :)
    Pozdrawiam
    EM

    OdpowiedzUsuń
  114. ABP
    Pisz proszę kolejne odcinki, mogą być nawet odcineczki , jak masz mało czasu.
    Możesz ściemniać, bo robisz to fajnie..... Umilasz nam oczekiwanie na wizytę w kinach
    Pozdrawiam MM

    OdpowiedzUsuń
  115. #14:34
    Ooo, jak miło. :) Ale Colin już od kilku lat wspiera Olimpiadę Specjalną, był w 2007 r. Szanghaju, więc do Warszawy tym bardziej powinien przyjechać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  116. ABP Pisz co chcesz,nie musisz sie az tak trzymac faktow jak dla mnie mozesz koloryzowac.Ciekawa jestem jak Colin wybrnie ze z zwiazku z Emma(w twojej bajce),no i prosze koniecznie szczesliwe zakonczenie.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  117. Zobaczcie czym się będzie ekscytował dzisiejszy Super Express. ;P

    Musicie kliknąć Super Temat, niestety, na razie "artykuł" jest niedostępny, tylko mała zajawka.

    http://www.se.pl/se_dzis/2010/3/19/

    OdpowiedzUsuń
  118. Ciekawe co to za sesja,dla jakiego magazynu i kiedy to bylo,jesli teraz czy to znaczy ze Alicja jest juz w Polsce?
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  119. Zastanówmy się, kto może sobie na to pozwolić i kto ma miejsce, żeby taka sesję + sądzę artykuł zamieścić.... Gala, Viva, Twój Styl, polskie Elle.....
    No, kto ? pozdrawiam MM.

    Kto jest wydawcą Super Ekspresu, może to był przeciek kontrolowany....
    Może też udzieliła jakiegoś wywiadu ?
    Trochę cierpliwości i się okaże...
    Na razie do poczytania zostaje nam bajka ABP, na której ciąg dalszy czekam tez cierpliwie...

    OdpowiedzUsuń
  120. Uwaga, na stronie OFF PLUS CAMERA pojawił się, na razie widnieje jeden wpis, kiedy pojawi się aktualny program....
    odpowiadają, że w kwietniu....
    jeżeli odpowiadają, przynajmniej z początku, to może popytamy o ABC, CF , Neila i Ondine.... MM.


    bloghttp://offpluscamera.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  121. I jeszcze jedno, za Colina i Alicję zabrało się tez NA ŻYWO, że nie ma kasy na filmy, produkcja stoi, więc co u pary. ?... Co pisze gazeta, no oczywiście, że się kłócą, bo to najprościej wymyślić, oczywiście źródło to anonimowa kuzynka MM.

    OdpowiedzUsuń
  122. jest już artykuł w SE - co za kretyni to piszą! brak słów

    http://www.se.pl/rozrywka/plotki/alicji-bachledzie-curus-zmarza-pupa_133789.html

    myślę, że to sesja do VIVY w związku z nominacją do Viva najpiękniejsi
    wychodzi na to, że Alicja jest już w Polsce

    OdpowiedzUsuń
  123. przydałby się nowy wątek :(
    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  124. Te zdjęcia z SE wyglądają na przeciek kontrolowany. Od kiedy paparazzich wpuszcza się do studiów fotograficznych?! Myślę, że któraś z dużych gazet dla kobiet robi wywiad+sesję (w kwietniowym numerze?- w końcu Alicja promuje "Ondine" przed premierą).

    OdpowiedzUsuń
  125. Stawiam na sesję w Vivie, Gali lub Pani.

    SE postarał się przynajmniej o jakieś nowe zdjęcia Alicji, a wzmianka o jej pupie pewnie ma zaciekawić męską część czytelników :)

    Natomiast Na żywo to straszny śmieć i nie uwierzę w żadne słowo w nim wydrukowane, ba nawet nie mam zamiaru tego czytać. Szkoda na to czasu.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  126. Ciekawe czy faktycznie Henry jest z Alicją w Polsce??
    Czy raczej został z Colinem i ciocią Claudine.
    Po ostatniej przygodzie w Polsce z paparazzi wydaje mi się, że został raczej w USA.
    Choć nie ukrywam, myślałam, że Colin przyjedzie z Alą do Europy.

    Bet

    OdpowiedzUsuń
  127. Paparazzi zapewne nie odpuszczą i będą filować dom Alicji w Krakowie,więc może pojawią się nowe zdjęcia.

    Fefa

    OdpowiedzUsuń
  128. http://www.wazzzup.pl/index.php?page=wazzzup_details&cmn_id=46309&pcn_id=23398#galeria

    Ale ona ma nogi, pozazdrościć... Colin, czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego jaką masz laskę w domu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  129. Pudelek i inne podobne strony podają,że Alicja była w Polsce z Henrym w tamtym tygodniu

    OdpowiedzUsuń
  130. Mam nadzieję, że jest świadom.Mam nadzieję, że traktuje ją z odpowiednim szacunkiem, bo jak nie, to ktoś mu ją sprzatnie sprzed nosa .

    OdpowiedzUsuń