piątek, 19 marca 2010

sesja Alicji w magazynie dla pań |Ala w PL









158 komentarzy:

  1. Śliczna dziewczyna.Anno, mam nadzieję, bo jak się będzie za długo zastanawiał, to ktoś mu ją sprzątnie sprzed nosa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak sobie myślę,że Colin jak ma zamiar się oświadczyć(mam nadzieję,że tak)to najlepszym miejscem na to byłoby Castletownbere w Irlandii gdzie kręcili Ondine.

    OdpowiedzUsuń
  3. http://www.eastnews.pl/pictures/result?phrase=alicja+bachleda&news-pic=1&pic-catId=0&stock-pic=1&archive=en-arch&rm-pic=1&rf-pic=1&search-way=keywords

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale ona jednak jest piękna i ma klasę!!!!Powiem szczerze,że jestem z niej bardzo dumna.Czekam z niecierpliwością na film.Przykro mi tylko,że zazdrośnicy i nienawistnicy przypuścili taki atak na Alę,co widać w aktywności głupich komentarzy na łamach ,,szmatławców prasowych". Hala

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też jestem z niej dumna i życzę jej szczęśliwego życia.Dziewczyna z taką klasą obroni się sama."Psy szczekają .." i poszczekają az ucichną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mozliwe ze ona jest juz w Polsce duzej dlatego nie byla na Oscarach,a Colina pilnuje w LA jego siostra,ciekawe kiedy beda grali Ondine na Tribecca Film Festival(festiwal zaczyna sie 23 kwietnia),Colin ma byc w Polsce na premierze Ondine i pojawic sie na TFF mam nadzieje ze te dwa premiery nie beda tego samego dnia.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  7. http://www.lansik.pl/17844/colin-obwinia-alicje-za-swoje-niepowodzenia-zawodowe/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nicole,skąd wiesz,ze w LA "pilnuje" Colina jego siostra?

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurcze on obgryza paznokcie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zła wiadomość -
    na pytanie o obecność Alicji w Krakowie na OFF Festiwalu organizatorzy udzielili mi odpowiedzi w stylu - nie potwierdzam, nie zaprzeczam - napisali.... nic na ten temat nie wiadomo,zapraszamy do śledzenia informacji o festiwalu.
    No cóż - pośledzimy....MM

    OdpowiedzUsuń
  11. 11:26 Zartowalam ze pilnuje go siostra,dwie ostatnie info (te z basenu gdzie nie ma zdjec i te z zakupow w Barney's New York )najprawdopodobiej byl z Claudine.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  12. Tu ABP

    ODCINEK 10 / a więc jubileuszowy/, autorka chętnie przyjmuje gratulacje dla siebie i wiernych czytelniczek

    Na wszelki wypadek uprzedzam, że to BAJKA i wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest .. przypadkowe, a właściwie przypadkiem nieprzypadkowe

    Alicja szybkim krokiem podążała na spotkanie z reżyserem Ondine. Idąc, na wszelki wypadek rozglądała się na boki. Nie da się ukryć , że była przesądna, dlatego za nic w świecie nie chciałaby , by gdzieś zza rogu wychynął czarny kot, za to bardzo przydał by się kominiarz, dlatego zwolniła….
    Uda się dziś czy nie ? Będzie sukces czy rozczarowanie ? Iść czy nie iść ? – myślała.

    Tratatata… zadzwonił Tadeusz, a właściwie „zahejnalił”.
    - Ala , gdzie jesteś ? – zapytał starszy brat, brat , który w trudnych chwilach ją wspierał, brat, z którym kiedyś nie potrafiła się dogadać, ale to nie powinno nikogo dziwić, w końcu dzieliło ich 6 lat. Jednak wraz z upływem czasu, różnica wieku się zatarła i wrócili do bratersko – siostrzanej przyjaźni. Mieli wiele wspólnych cech, oboje w pewnym momencie postanowili postawić wszystko na jedna kartę i zmienić dotychczasowe życie, Ala ruszyła za ocean, a Tadek zrealizował swe marzenia i został pilotem, latał po świecie i dzięki temu mogli się częściej widywać. I częściej pogadać osobiście.
    Ale teraz Tadeusz dzwonił, wiedział przecież, że dziś dla niej ważny dzień.
    - Jestem właśnie przed drzwiami, zaraz wchodzę do budynku, zdążyłeś w ostatniej chwili braciszku.
    - Wiesz, że na mnie możesz liczyć siostrzyczko, więc głowa do góry, wszystko będzie dobrze, dostaniesz tę rolę… Ale masz ze sobą coś niebieskiego na szczęście ???
    - Mam - roześmiała się Ala - mam kartę pływacką w niebieskiej okładce….
    - No to teraz cię kopię kolanem w pupę na odległość i życzę szczęścia, możesz wchodzić. Trzymaj się, Ala, i oddzwoń szybko. Pa.
    Była punkt dziewiąta… Alicja weszła do środka, rozejrzała się po holu , już czekała na nią asystentka szefa castingu – Alicja Bachleda ? – spytała – Witam, już na panią czekają , zapraszam.
    W dużym pokoju na środku stało krzesło i kamera na statywie, rozstawione było światło i monitory… ,za stołem siedziało 4 mężczyzn i dwie kobiety.
    Jednego rozpoznała od razu, właśnie wstawał - zwalisty, misiowaty, w sztruksowej marynarce – Neil Jordan, - jego biografie Alicja znała na pamięć . Neil zaczynał jako pisarz, swój pierwszy film ANGEL napisał i wyreżyserował w 1982 roku, jego kolejne dzieła - Mona Lisa, Gra pozorów, Wywiad z wampirem, Michael Collins, Chłopak rzeźnika, były nominowane i zdobywały mnóstwo nagród, a sam Neil dostał Oskara za scenariusz do Crying Game, był scenarzystą , reżyserem i producentem, lubił pracować w Hollywood, ale kochał Irlandię i jej klimat. I taki bardzo„irlandzki” miał być jego kolejny film.
    Neil podszedł do niej – Witaj Alicjo ! Zanim zaczniemy, pozwól, że ci przedstawię towarzystwo…
    – to Susie Figgs – specjalistka od castingu, często razem pracujemy, nikt tak jak ona nie potrafi obsadzić ról dziecięcych.
    Ten łysawy , okularnik to Frank Moiselle - dyrektor castingu , a ta blondyna w ulubionym kapeluszu to jego żona Nuala , ostatnie lata spędzili obsadząjąc Dynastię Tudorów, wiedzą wszystko o Henryku VIII , jego sześciu żonach .i dworskim życiu pełnym intryg i zdrad.
    Ten następny to James Flynn – producent, z Octagon Films, dzieki niemu mamy kasę, a ten na końcu, o , to ważny gość prosto z Australii, operator Chris Doyle.
    I teraz możemy zaczynać, opowiedz nam najpierw coś o sobie….
    Alicja jeszcze nie wiedział, ze w tym momencie zmienia się jej życie.

    OdpowiedzUsuń
  13. To lektura na weekend, wybaczcie literówki
    pozdrawiam - ABP

    OdpowiedzUsuń
  14. ABP Gratulacje z okazji 10 odcinka,super bajka,masz talent dziewczyno,czekam na nastepne odcinki)):
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  15. ABP, jesteś wielka, o żadnym filmie, jego ekipie i powstawaniu nie bedę wiedzieć tyle co o Ondine

    a tu coś o Colinie, dla równowagi, bo w tym odcinku nie występuje, czyżby nowa rola ?
    nwww.buzzvee.com/cbs-films-weighs-gerard-butler-colin-farrell-matthew-fox-for-rapp-role/

    Pozdrawiam MM.

    OdpowiedzUsuń
  16. hollywoodcrush.mtv.com/tag/colin-farrell/ -
    a tu Colin i jego irlandzcy kumple, całkiem niezłe ciacho, popatrzcie sobie, który najfajniejszy ??? MM.

    OdpowiedzUsuń
  17. A to jest info z krakowskiego Dziennika Polskiego

    FILM. Wielcy kina odwiedzą w tym roku Międzynarodowy Festiwal Kina Niezależnego Off Plus Camera w Krakowie (16-25 kwietnia).

    Gościem będzie Jane Campion, jedna z najlepszych światowych reżyserek, laureatka Złotej Palmy w Cannes i Oscara za film "Fortepian". Nowozelandka ma odebrać w Krakowie nagrodę specjalną.

    Pojawi się także wielka gwiazda Bollywood - Amitabh Bachchan, czyli Big B. To jeden z filarów indyjskiego przemysłu filmowego, jego ikona, człowiek, którego kochały miliony Hindusek zanim na scenie pojawił się Shah Rukh Khan.

    Trzecią z gwiazd będzie dobrze ostatnio znany polskiej widowni Colin Farrell, który prawdopodobnie przyjedzie ze swoją ukochaną, czyli Alicją Bachledą-Curuś. Podczas festiwalu zobaczymy film "Ondine", w którym oboje zagrali, zakochując się w sobie. Przybędzie też reżyser obrazu - Neil Jordan, jeden z najlepszych filmowców europejskich.

    Off Plus Camerę odwiedzą także inni znaczący twórcy: Anglik Mike Figgis (nominowany do Oscara reżyser "Leaving Las Vegas"), Duńczyk Thomas Vinterberg (współtwórca manifestu reżyserskiego Dogma), Sławomir Idziak (hollywoodzki operator poprowadzi warsztaty filmowe), Amerykanin Todd Solondz (autor głośnego "Happiness"), a także John Cooper, dyrektor festiwalu kina niezależnego Sundance z USA.

    Jak co roku zobaczymy mocną dawkę filmów niezależnych, włącznie z laureatem Oscara - "Precious". Odbędą się także pokazy kina Norwegii i Islandii, nowego kina Indii czy przegląd obrazów z koreańskiego festiwalu Pusan.

    Pozdrawiam - MM

    OdpowiedzUsuń
  18. http://www.facebook.com/pages/ALICJA-BACHLEDA-CURUS-fanclub/263632084708

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej, ABP, mam nadzieję, że będzie ciąg dalszy i dalsze jubileusze

    OdpowiedzUsuń
  20. To jest co prawda stary artykuł , ale coś nam może rozjaśnić, jeśli chodzi o plany Alicji


    Beata Pisula z firmy K&K Selekt Film z Rzeszowa będzie koproducentem filmu "The Absinthe Drinkers" , w którym główną rolę zagra Alicja Bachleda-Curuś . Pięknej polskiej aktorce na planie będą partnerować m.in. John Hurt , Jurgen Prochnow , Tim Roth i Keith Carradine . Zdjęcia do międzynarodowej produkcji rozpoczną się w kwietniu. Film wyreżyseruje Amerykanin John Jopson.

    Beata Pisula, obecnie wiceprezes zarządu rzeszowskiej firmy K&K Selekt, ukończyła podyplomowe studia produkcji w łódzkiej filmówce. Pracowała m.in. przy filmach “Ono", “Karol. Człowiek, który stał się papieżem" oraz “Jan Paweł II" z Johnem Voightem w roli głównej. Ostatnio była producentem wykonawczym głośnego amerykańskiego obrazu “Dzieci Ireny Sendlerowej".



    Drugim polskim koproducentem jest firma Dione Film). - Na razie nie mogę za wiele powiedzieć na temat produkcji, ponieważ dopiero ustalamy budżet filmu, od którego wiele zależy. Kiedy pod koniec stycznia budżet będzie gotowy, rozpoczną się negocjacje umów z aktorami - mówi Beata Pisula.

    Reżyser John Jopson do głównej roli upatrzył sobie piękną Alicję Bachledę-Curuś. Polka wcieli się postać arystokratki Artemisii von Rach, utalentowanej malarki, która walczy o uznanie w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Tim Roth ma zagrać dealera obrazów, który odkrywa malarkę, by potem ją zdradzić, natomiast Jurgen Prochnow zagra ojca malarki.

    Media rozpisywały się, że za rolę w “The Absinthe Drinkres" Alicja Bachleda-Curuś może otrzymać nawet milion dolarów. - Dopóki nie ma budżetu, nie można zaproponować gaży - wyjaśnia rzeszowianka.

    Film zostanie nakręcony m.in. w Krakowie, gdzie reżyser wybrał już kilka scenerii, i w Toskanii we Włoszech. Kraków będzie udawał Paryż i Berlin, centra bohemy XIX wieku. - Zdjęcia rozpoczną się nie wcześniej niż na przełomie kwietnia i maja - dodaje Beata Pisula.

    OdpowiedzUsuń
  21. Tu ABP
    Muszę przyznać, że już się martwiłam czy czy ten film powstanie, ale odkąd przeczytałam, że postanowili zdobyć kasę z środków unijnych to już mnie nie dziwi przesunięcie terminu rozpoczęcia zdjęć, bo pisanie projektu trwa i trwa, jest obwarowane tyloma obostrzeniami i wymogami, że aż strach - jeden z wymogów w tym projekcie to fakt, że wszyscy wykonawcy muszą być europejczykami - np Peter Facinelli ma teraz podwójne obywatelstwo , dostał na potrzeby produkcji włoskie, to wszystko trwa, i ciąża Alicji nie miała sądzę w tej sytuacji wpływu na ustalenie terminu na kwiecień 2010. tak to jest z ambitnymi filmami, z kasa jest krucho, ale możliwe, ze to wyjdzie filmowi na dobre, bo pozyskano sporo dobrych nazwisk.

    Może Brendan Gleeson dla swojej adaptacji AT SWIM-TWO-BIRDS powinien tez poszukac kasy w UE

    OdpowiedzUsuń
  22. Wcześniej na stronie jednego z polskich koproducentów był plik w pdf z różnymi informacjami nt. "Absinthe Drinkers" (po angielsku)- 25 stron. Na szczęście ściągnęłam go na komputer, bo już jest usunięty. Jeśli byście chciały to mogłabym go gdzieś umieścić w Internecie żebyście też mogły sobie ściągnąć i poczytać. Możecie mi polecić miejsce gdzie bym to mogła umieścić? Wtedy wysłałabym linka. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tu ABP
    Anno, może ogólnie coś opowiesz, wiem ,że niektóre info są niepewne, ale coś bliżej...

    OdpowiedzUsuń
  24. TU ABP
    te informacje ściagnełam ze strony DIONE FILM

    Obecnie w rozwoju: "The Absinthe Drinkers"

    Skrót fabuły: Paryż. Rok 1889. Wyizolowana przez barierę językową i francuski elitaryzm grupa ekscentrycznych artystów zwanych "Les Absintheurs" usadowiła się w ścisłym centrum dekadenckiego Montmartre w czasie gdy Impresjonizm przeżywał swój największy rozkwit. Kiedy młoda niemiecka malarka Artemisia von Rach przyjeżdża z Berlina do Paryża, aby wstąpić do konserwatywnej Akademii dla Kobiet momentalnie zostaje zauważona przez "Absintheurs", którzy rozpoznają jej wielki talent. Wkrótce zostaje ona zaproszona do ich zamkniętego kręgu towarzyskiego. Artemisia szybko odkrywa, że szowinizm, gorycz i zazdrość są głęboko zakorzenione w jej nowych przyjaciołach. Szybko daje się wciągnąć w świat erotycznego rozpasania i narkomanii. Jednocześnie ich zawirowany tryb życia staje się tematem jej obrazów. Wkrótce krąg tych nowych przyjaciół przenosi się do ich duchowego centrum - do Florencji. Ich podróż przeradza się w jeszcze głębszą wyprawę w kierunku samodestrukcji, narkomanii, wreszcie morderstwa i niewyobrażalnej wprost zdrady...

    Status: Koprodukcja międzynarodowa. Holandia, USA, UK, Włochy, Polska

    Więcej informacji (w języku angielskim) na stronie IMDB: http://www.imdb.com/title/tt1255856/

    OdpowiedzUsuń
  25. http://www.sendspace.pl/file/3359802b448c9449ef9a583

    Tu jest ten plik. :) Na samym dole dużymi literami na szaro jest napisane POBIERZ.

    OdpowiedzUsuń
  26. Myślę, że to będzie bardzo interesujący film a rola dla Alicji dużym wyzwaniem. Ciekawe jak Colin zniesie sceny ukazujące Alę w "świecie erotycznego rozpasania i narkomanii"? :)

    zrobiłam zestawienie nadchodzących festiwali, na których Alicja i Colin może się pokażą:

    11.04 - pokaz Ondine na festiwalu w Brukseli
    moim zdaniem raczej ich tam nie będzie

    15.04 - premiera (w Irlandii i Wlk. Brytanii)
    Triage z CF - festiwal w Belfaście - na 99% będzie Colin, który chętnie uczestniczy w rodzimych wydarzeniach

    23.04 - premiera Ondine w Polsce - Festiwal Off
    Plus Camera - mają być oboje

    21.04-2.05 - premiera Ondine w USA - NY Tribeca
    Festival - data wyświetlenia nieznana, ale moim zdaniem będą oboje, bardzo ważna impreza dla dalszej kariery Alicji w Stanach

    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  27. Widzieliscie kiedys ten wywiad?
    http://www.youtube.com/watch?v=oAYxOgOX4T8
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  28. I jeszcze to,urywki z filmu " Das Blut der Templer" w ktorym grala Alicja.
    http://www.youtube.com/watch?v=VEUZpDpSEOQ
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  29. Nicole dzięki za wywiad.
    Co za kretyński sposób filmowania.
    Widać że Alę tez to wkurzało takie trzymanie kamery przed nosem. Koszmar.
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  30. http://www.youtube.com/watch?v=Str74KacbRo

    Zabawny Colin Farrell.

    OdpowiedzUsuń
  31. http://www.film.wp.pl/id,106671,title,Gerard-Butler-Colin-Farrell-i-Matthew-Fox-kandydatami-na-agenta,wiadomosc.html?ticaid=19d94

    OdpowiedzUsuń
  32. Do ABP - czekam na kolejną część bajki!!!

    Jak tak czytam o "The Absinthe Drinkers" to film i rola wydają się bardzo ciekawe.
    Na razie pozostaje nam Ondine (to tez może być ciekawy film, zapewne kupię DVD) - ja już odliczam dni do seansu kinowego. Czekam także niecierpliwie na przylot do Polski mojej(naszej) ulubionej pary:)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  33. kilka słów o filmie i kilka o Alicji

    http://www.wiadomosci24.pl/artykul/alicja_bachleda_i_colin_farrell_w_ondine_premiera_w_kwietniu_130580.html

    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  34. .................
    Co tak milczycie!?
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  35. Tu ABP
    jako,że ZŁOTA RYBKA spełnia życzenia zaraz będzie bajka,
    Do Anny dzięki za link o nowym Aliciowym filmie, niezłe jedno włoskie ciacho tam przyuważyłam.

    OdpowiedzUsuń
  36. A ja się zastanawiam, czy naprawdę Alicja będzie w tym programie u Popek w Dwójce czy nie? Miała być w marcu, chyba jej nie było jeszcze bo by o tym mówili czy pisali w mediach. Chyba, że za tydzień przyjdzie albo w kwietniu po świętach (bo sądzę, że jeszcze jest w Polsce i pewnie zostanie na Wielkanoc, a później zaczyna kręcić film w Krakowie).

    A tak w ogóle to ten program "Aleja Gwiazd" chyba idzie na żywo- to byłoby fajnie, bardziej naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  37. Tu ABP

    No to się powoli zbliżamy do „zbliżenia”, czyli pierwszego oficjalnego spotkania naszych głównych bohaterów, przyznaje, że pisząc, muszę się trochę nagimnastykować, żeby nie nikogo nie urazić……
    Zwłaszcza , że wszystkie podane z imienia i nazwiska osoby są prawdziwe.
    Na wszelki wypadek uprzedzam, że to BAJKA i wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest .. przypadkowe, a właściwie przypadkiem nieprzypadkowe.

    Odcinek 11 JEDENASTY
    Londyn, maj 2008

    Alicja usiadła na krześle, przed sobą miała szacowne grono, które za chwilę miało wydać na nią wyrok. Za każdym razem , gdy dochodziło podczas castingów do podobnej sytuacji przypominała jej się słynna scena z Sharon Stone z „Nagiego instynktu” tyle, że ona miała na sobie ulubione jeansy i nie bawiła się zapalniczką.
    Dziewczyna z produkcji podała jej kartki z tekstem i usiadła obok, żeby zastąpić osoby występujące w scenach i podawać ich kwestie.
    Asystent Chrisa Doyle’a ustawiał światło, a Alicja zastanawiała się, o czym w tej chwili myślą osoby zasiadające po drugiej stronie stołu. Chętnie by dała funta za te myśli……

    Spróbujmy więc spełnić prośbę Alicji…. Siedząca pierwsza z brzegu - Susie Figgis, zastanawiała się patrząc na Alicję, czy znajdzie wspólny język z Alison Barry. Dziecko na planie to zawsze problem, a jak dziecko nie polubi swoich partnerów to masakra. Alison była fanką Colina, tu problemów nie będzie, ale jak potraktuje tę Polkę ? Widziała, że dziewczyna ma w sobie to coś, widziała, że była naturalna, więc może się dogadają z Alison, już nie mogła się doczekać, żeby to natychmiast sprawdzić.

    ciąg dalszy części 11 zaraz nastąpi....

    OdpowiedzUsuń
  38. Tu ABP i obiecany ciąg dalszy

    Frank Moiselle poprawił okulary na nosie i pogłaskał się po łysinie - No proszę, Neil miał nosa, dziewczyna świetnie się prezentuje, wzrostem pasuje do Colina, podobno dobrze pływa, figura znakomita, naturalna, bez makijażu, w dodatku jeszcze śpiewa, żyć nie umierać…..
    Nuala gratulowała sobie w duchu przezorności, miała farta, że nie odrzuciła kandydatury Alicji , w chwili , gdy przeczytała miejsce urodzenia, ta dziewczyna nie miała w sobie nic meksykańskiego, była na wskroś europejska i taka, taka naturalna….
    James Flynn spoglądał to na Alicję, to na Neila, już wiedział dlaczego ten drań tak się upierał przy swojej teorii – -nowa twarz, koniecznie europejska i to w dodatku wschodnioeuropejska, dziewczyna delikatna i ulotna, a zarazem silna. Oczywiście jako rasowi producenci musieli z nim powalczyć wraz z drugim producentem Benem Browningiem, w końcu potrzebna była forsa na rozpoczęcie produkcji, ale plotka o zaangażowaniu Marion Cotillard im pomogła, kasa się znalazła. I musiał przyznać - Tak, Neil miał racje, ta dziewczyna mogła być selkie, o przepraszam -pomyślał widząc błysk w oku Neila patrzącego na monitor - ta dziewczyna będzie Selkie, Neil był pod jej urokiem, on sam zresztą już też….
    Neil odczuwał pełnię zadowolenia, jego plan wypalił…. To właśnie była jego wymarzona Ondine – dobrze, że się nie dał przekonać, żeby zaangażować znana gwiazdę, dobrze, że się upierał, choć wiedział, że ktoś znany dobrze sprzedałby film. Ale on już miał gwiazdę, miał przecież „niegrzecznego chłopca”, a dla kontrastu potrzebny był ktoś niewinny i nieznany. Obejrzałem wiele filmów z Europy Wschodniej, w tym z Polski, Rumunii, Rosji. W końcu zobaczył „Trade”, w którym zagrała Alicja. No i już teraz był pewny, ta dziewczyna była idealna do roli Ondine. Miała w sobie zarówno coś z nieziemskiej istoty ze snu, jak i zdumiewającą kobiecą zmysłowość. Spojrzał na Jamesa i Franka i uśmiechnął się triumfująco…
    Chris nie znał kulisy sporów dotyczących obsady głównej roli, jego interesowało tylko czy kamera pokocha Alicję czy nie. Spoglądał w monitor i już wiedział….. i był w pełni usatysfakcjonowany….

    Tymczasem Colin nie miał najmniejszego pojęcia, że podjęta przez szacowne grono decyzja za jakiś czas zmieni jego życie……

    Przypisy…..
    1.James Flynn to ten facet co „zaglądał w dekoltu Alicji”, gdy Colin odbierał nagrodę za Ondine
    2.Przyznaję się do pomyłki, zamieniłam Nualę z Susie , bo to Nuala i Frank ostatecznie wyszukali Alison, Barry, prostuję dla czystości własnego sumienia, przy czym ten fakt nie wpływa na losy głównych bohaterów .

    OdpowiedzUsuń
  39. Dzięki Ci dobra kobieto.Dzięki twym opowieściom oczekiwanie na nowe wieści o ABP i CF są przyjemniejsze i nie wieje tak nudą.
    Pozdrawiam ABP.

    Fefa

    OdpowiedzUsuń
  40. ABP dzieki za bajke,bo straszne nudy w swiecie Coalicji i cale szczescie ze mamay ciebie i nasza bajke.12 odcinek zapowiada sie bardzo interesujaca,jak sie nie myle dojdzie do pierwszego spotkania Colina i Alicji.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  41. Tu ABP
    nie, nie , nie, jeszcze, jeszcze jest trochę faktów do opowiedzenia.... zresztą na sezon ogórkowy moja bajka w sam raz.

    Dzięki linkowi Anny dowiedziałam się że,menadżerka Alicji, niestety nie wiem czy wciąż ta sama, która załatwiała formalności przy The AD, reprezentuje interesy Mii Farrow

    OdpowiedzUsuń
  42. Aha, w tym pliku, który wysłałam jest info, że film ma wsparcie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej - pewnie dlatego, że dołączyły polskie filmy producenckie, które wcześniej nie były w to zaangażowane i pewnie stąd pomysł na zdjęcia w Krakowie (może i ABC coś podpowiedziała?).

    OdpowiedzUsuń
  43. No ABP, pisz, twórz, trochę nas pociesz,
    wydaje mi się, że Alicja chyba ma jeszcze sporo czasu, by zostawać w PL na Wielkanocną wizytę, a jakby została, to paparazzi powinni ja upolować.MM

    OdpowiedzUsuń
  44. ej ABP trochę dłużyzna się zaczyna robić z tego opowiadania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  45. http://geminigemini16galleryfav.blogspot.com/2009_08_30_archive.html

    OdpowiedzUsuń
  46. http://www.theinsider.com/news/1067034_Colin_Farrell_and_his_latest_girlfriend_Emma_Forrest_pregnant

    OdpowiedzUsuń
  47. http://findarticles.com/p/news-articles/mail-on-sunday-london-england-the/mi_8003/is_2010_March_7/colin-farrell-stole-identity-spent/ai_n52366486/

    Ciekawy artykuł. :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Anna dzięki za link :)
    Artykuł bardzo sympatyczny, tylko muszę go kiedyś dokładniej przetłumaczyć, bo nie wszystko zrozumiałam.
    Myślę też, że będzie on natchnieniem, dla naszej blogowej bajkopisarki ABP :)
    Pozdrawiam
    EM

    OdpowiedzUsuń
  49. 5:22 i 5:59

    Czy to prowokacja czy cóś innego? ;)
    Wszyscy wiemy, że Colin wcześniej, zanim poznał Alicję, spotykał się z innymi dziewczynami.
    A to co mówił o swoim celibacie to był żart oczywiście :)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  50. Anna dzieki za ciekawy artykul,interesujacy charakter ten Val,dobrze uslyszec opinie kogos kto byl nich bardzo blisko i dowiedziec sie ze Colin i Alicja sa bardzo szczesliwi.
    Zgadzam sie z EM po co ktos wkleja stare linki o bylych dziewczynach Colina,i w dodatku bez komentarza.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  51. EM proszę,przetłumacz po swojemu ten artykuł.bo jest ciekawy i lepiej interesujmy się teraźniejszością i przyszłością naszych idoli,a nie zaglądanie do przeszłości,bo mnie to też pachnie prowokacją Hala

    OdpowiedzUsuń
  52. Prawdę mówiąc, to więcej się od pana Vala dowiedziałam o relacjach ABC i CF niż od nich samych.

    Nie przypuszczałam, że Colin może być zazdrosny (nawet w żartach) o 60-letniego rybaka z nadmorskiej wioski. ;P To co to będzie jak Alicja na planie "Absinthe Drinkers" będzie się pogrążać w "seksualnym rozpasaniu" (jak podają producenci) z tym Włochem przystojnym albo doktorem Cullenem ze "Zmierzchu"?! ;D

    OdpowiedzUsuń
  53. Tu ABP
    Anno, ujawniłaś moja tajną broń....trudno....

    Ktoś całkiem anonimowy napisał, że moja bajka mu się nie podoba, cóż, mogłabym napisać wszystko w jednym odcinku , szybko, krótko i byłoby "po ptakach", ale cała zabawa polega na tym,że po pierwsze - wciąż odkrywam nowe fakty, z przeszłości Coalicji , a raczej ABC i CF ,po drugie w przerwach informacyjnych lepszy rydz czyli moja bajka niż cisza w eterze /taką mam nadzieję / i po trzecie czekałam na takie artykuły jak ten właśnie, bo dzięki nim możemy poznać i posklejać z nich losy naszej pary.

    oczywiście, jako, że demokracja, czekam na głosy, pisać mam dalej spokojnie, nie pomijając faktów, czy skończyć w jednym odcinku ???

    OdpowiedzUsuń
  54. ABP, przepraszam :)

    Ale proszę, pisz dalej. :)

    OdpowiedzUsuń
  55. ABP Prosze nie sluchaj anonimowego,pisz jak najduzej,wlasnie to ze piszesz w odcinakach trzyma nas w napieciu.
    Tez zwrocilam uwage i troche sie zdziwilam ze Colin moze byc zazdrosny,zwlaszcza o starszego pana.Nie do konca zrozumialam jedna czesc artykulu moze mi ktos napisac co to znaczy "wan"(tam jest zdanie "all day in the hut with your wan")
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  56. Niezastąpiony Urban Dictionary (definicja 3)- kobieta wg Irlandczyków. ;)

    http://www.urbandictionary.com/define.php?term=wan

    OdpowiedzUsuń
  57. Ja też jestem za odcinkami, zwłaszcza że teraz czekają nas ciche dni.
    Nie dziwię się że Colin jest zazdrosny o Vala bo to super facet
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  58. Dzieki Anna,bo cos mi nie pasowalo,teraz to zdanie ma sens,smieszne te irlandzie powiedzonka;)(znam juz dwa lad i wan):)
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  59. ABP błagam....pisz i to jak najdłużej,ja codziennie dzień zaczynam od tego blogu,a prawde mówiąc od twojego serialu.Oby szedł jak najdłużej!Masz talent i naprawde z przyjemnością się go czyta.Ja osobiście i moja rodzina czytamy tę historię w odcinkach z wielką przyjemnością i życzymy Ci ciekawych pomysłów.Pozdrowienia Hala z mężem i córką

    OdpowiedzUsuń
  60. Tu ABP
    dzięki za wsparcie, zabieram się do pracy, bądźcie jednak cierpliwe, bo zaczynam stąpać po kruchym lodzie.... a nie chce być za bardzo "pudelkowa"
    na zachętę.....następny odcinek zaczyna się od słów... Colin wyszedł spod prysznica..... i dzieje się 1 czerwca 2008 roku

    OdpowiedzUsuń
  61. http://www.jewishjournal.com/hollywoodjew/item/stripping_for_hashem_heeb_style_20080926/

    OdpowiedzUsuń
  62. Pisz ABP ,ja też czekam każdego dnia na odcinek.Jesteście dziewczyny wspaniałe.Każda z was jest w czymś dobra.Lubię tu zaglądać i poczytać co dziś ma dla mnie ABP, Anna, Nicole... Pozdrawiam.Tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  63. ABP, ja już wspominałam że jesteś wielka i ze przemycasz nie tylko fakciki, ale tez ciekawe info o produkcji filmów, i nie przejmuj się jak trochę pościemniasz , wybaczymy.... pisz, czekamy.....MM.

    Witam w naszym gronie rodzinę Hali, robi się bardziej rodzinnie, dlatego dobrze byłoby się podpisywać jakoś, oki ?. Nie lubię zwracając się do kogoś pisać pisać odnośnika godzinowego.
    Więcej odwagi, my nie bijemy

    OdpowiedzUsuń
  64. Czy mamy jakies fanki Emmy Forrest na tym blogu,kto wkleje te linki i nic nie pisze.Hmmm napisz o co ci dokladnie chodzi bo nie wiem jak mam interpretowac te linki o Emma.I co one maja wspolnego z Alicja.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  65. My tutaj lubimy NASZĄ PARĘ!Kibicujemy ich miłości i te wstawki z przeszłości o poprzednich związkach nas nie interesują.

    OdpowiedzUsuń
  66. Hala o sobie....
    Jestem fanką ABC i CF od początku ich znajomości,a właściwie ich miłości.Zafascynowała mnie ta para ,bo miałam od początku przeczucie,że to jest coś bardzo prawdziwego i niesamowitego.Mój mąż,który z poczatku był sceptycznie nastawiony do mojego hobby,w tej chwili kibicuje mi w moim zainteresowaniu się tą parą.Dziękuję Monice za ten blog,bo dzięki niej zrozumiałam,że nie jestem sama w śledzeniu losów tej pary,której życzę jak najlepiej.ABP pisz jak najdłużej tę piękną baśń,która pozwala nam zapomnieć o troskach dnia codziennego i daje nadzieję na lepsze dni.Pozdrawiam wszystkich fanów ABC i CF
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  67. dziś przejrzałam starsze posty na tym blogu (ze stycznia i lutego) - i są tam takie piękne zdjęcia z Golden Globes, niepozowane, naturalne, na których widać jak bardzo Colin jest zakochany w Alicji - jego wzrok, uśmiech wszystko mówią ...
    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  68. Czy to tego artykulu Vala sa jakies zdjecia,bo na samym koncu sa jakby objasnienia,ale ja tych zdjec nie widze.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  69. Pewnie tylko w wersji papierowej były. :( Szkoda.

    Dobranoc. :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Anna tak tez myslalam,aha tak na marginesie mialam ci napisac ze pewna osoba na IMDb (ktorej imienia nie bede tu pisac)przywlaszczyla sobie twoja robote(w znalezieniu tego artykulu),bo oczywiscie zadna z nich sie nie przyzna ze czyta ten blog:)
    Milych snow:)
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  71. Tu ABP
    tak na szybko
    1. www.tribune.ie/arts/article/2010/feb/28/fairytale-of-west-cork/ -

    2.Zakończyłam odc. 12 - będzie dziś....wieczorem

    OdpowiedzUsuń
  72. Wklejam link do zdjęć Alicji z planu filmowego Ondine. Ciekawa jestem kim jest ten siwy mężczyzna na zdjęciach, może ktoś wie?
    EM

    http://presschicago.com/gallery/main.php

    OdpowiedzUsuń
  73. Jak strona się otworzy to trzeba wpisać w wyszukiwarkę: Alicja Bchleda. Wtedy pokaże się cała galeria.
    EM

    http://presschicago.com/gallery/main.php?g2_itemId=32164

    OdpowiedzUsuń
  74. a końcówka 32136 to są te zdjęcia z kutra, gdzie moim zdaniem widać jak jest zauroczony Alicją .Alicji ślicznie w niebieskim.

    OdpowiedzUsuń
  75. Nicole- tak, tak widziałam. Chyba mam skłonności masochistyczne, że tam wchodzę. Ha ha ha :) Mam nadzieję, że trochę im to zaburzy ich wyimaginowany obraz świata alternatywnego IMDb, w którym Colin nie znosi Alicji, Alicja Colina, a dziecko chyba zrobili korespondencyjnie skoro się tak nienawidzą. ;)

    OdpowiedzUsuń
  76. Anna nie tylko ty, ja tez, to jest moje "guilty pleasure".Ja nie sadze zeby one zmienily swoj stosunek do Alicji,ale smiac mi sie chce gdy ukaze sie cos poztywnego o Alicji to wtedy polowa z nich milczy a druga polowa stara sie przekrecic fakty.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  77. jest już informacja kiedy będą wyświetlać Ondine na Tribeca Film Festival (koniec kwietnia), myślę, że będą tam razem

    http://www.tribecafilm.com/filmguide/?c=y&3301=170196&curView=browseDetail&sortBy=title

    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  78. Swietny blog!!!!

    Pozdrawiam Wszystkich Zainteresowanych!
    Nina

    OdpowiedzUsuń
  79. Bardzo ciekawe czy Alicja bedzie na Tribeca Film Festival,prawdopodobnie powinna ale w tym czasie ma kreciec AD.Wczoraj bylo TFF party w Hollywood ale Colina chyba nie bylo(znalazlam tylko zdjcia Jessica Alba).
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  80. Przeglądając pewnien portal plotkarski natknęłam się na informację: http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,7691574,Doda_do_fanow__Nie_glosujcie_na_mnie_w_VIVA_NAJPIEKNIEJSI.html
    Już tłumaczę co wspólnego ma ta informacja o Dodzie z Alicją. Otóż (jak można przeczytać wchodząc na tę stronę) co roku zaraz po ogłoszeniu wyników, na telebimie ukazuje się okładka magazynu ze zwycięzcami plebiscytu. Czyli można wywnioskować, że wyniki są „ustawione”. A kto się interesuje ten wie, że Alicja przyleciała niedawno do Polski na sesję zdjęciową do magazynu dla pań. No i tak sobie pomyślałam, że może Ala jest zwyciężczynią? Ale to tylko takie moje domysły ;) Ag.

    OdpowiedzUsuń
  81. Tu ABP
    zaraz będzie bajka, ale zacznę od wyjaśnień - możę się mylę, ale te linki o Emmie, może miały na celu podrzucenie mi info do wykorzystania w bajce....
    Do G - żeby było uczciwie, muszę też wspomnieć o przeszłości Colina, zapewne wpłynęła ona na aktualny stan rzeczy...
    Anno, tobie przyznaję NAGRODĘ !!!! za efekty poszukiwań i artykuł z Valem, ja przyznaję, miałam wahanie czy go wrzucić, z powodu bajki, bo to dla mnie kopalnia informacji...

    OdpowiedzUsuń
  82. Tu ABP

    Na wszelki wypadek uprzedzam, że to BAJKA i wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest .. przypadkowe, a właściwie przypadkiem nieprzypadkowe

    Odcinek 12 A

    DUBLIN 1 czerwca 2008

    Colin wyszedł spod prysznica, stanął przed lustrem – Wyglądam wciąż koszmarnie - pomyślał - ale na szczęście zdjęcia do Triage są na ukończeniu i będę mógł zacząć normalnie jeść… Colin miał już dość pytań na temat powodów utraty wagi, miał dość miny mamy - bo w końcu opuścili Alicante ,od dwóch tygodni kręcili w Dublinie, więc mama miała na niego oko. Ach, jaka miał ochotę zjeść swój ulubiony kebab….

    - F**k – zaklął Colin – Antek mi w życiu nie pozwoli / wyjaśniam, Antek to spolszczony przeze mnie Ante Novakovic, asystent Colina, możecie mu się przyjrzeć na zdjęciach, to ten facet, co mu często towarzyszy , zwłaszcza na planach filmowych/

    - F**k - ponownie zaklął Colin, co nikogo dziwić nie powinno - przecież on co dzień sprawdza moje żarcie i już wspomniał, że specjalista dietetyk dał mu nie tylko przepis na odchudzanie, ale też sposób na pogrubianie. Pewnie zaraz tu się pojawi, by poczytać ze mną porcje tekstów do dzisiejszych scen.
    Chociaż nie , przecież dziś niedziela, może mi odpuści, zwłaszcza, że mi się dziś laba należy nie tylko z powodu niedzieli, ale też z innego powodu, w końcu jestem wczorajszym solenizantem i spokojny po urodzinowy poranek mi się należy.

    Siadł w fotelu i się zamyślił, skończył 32 lata, wchodził w rok 33 , czyli w wiek chrystusowy , a jest to dobry moment do rozliczeń…. Tym bardziej, że sam to swoje życie ostatnio postanowił zmienić, chociaż mimo wysiłków, wciąż plotkowano o nim ile wlezie….
    Colin zdawał sobie sprawę, że opinia publiczna postrzega go w pewien sposób, że ma coś w rodzaju „reputacji” i że jego nawet niewinne zachowanie, będzie odpowiednio interpretowane…. Uznawano go za kobieciarza, więc wystarczył jeden uścisk z kobietą, a już się plotkowało o romansie… tak było ostatnio w styczniu na Sundance Film Festiwal w Utah, parę zdjęć z Mary -Kate Olsen i już, jak donieśli mu Antek i Danica /Danica Smith – to ta blondyna co pilnuje Colina podczas promocji filmów u wywiadów, jest specjalistą od PR /pojawiły się plotki o kolejnym romansie Bad – boya.

    .. Cóż, - pomyślał Colin – mój pech, że nie mogę wybrać, kto, kiedy i jak zrobi mi zdjęcie…. Jak go zinterpretuje i jak go podpisze… a przecież jest ostatnio taki „porządny”. O, na Oskary zabrał mamę , więc nikt się nie mógł do niego przyczepić, w Dublinie na Jameson FF był z całą swoja dublińską rodziną….


    Uwaga ! Bajka jest w częściach, bo na raz nie daje się wrzucić.

    OdpowiedzUsuń
  83. Tu ABP
    Bajki część 12 B

    Puk, puk – to ja – do pokoju wszedł Antek – wszystkiego najlepszego , jesteś od dziś o rok starszy..
    - Jasne, pewnie chcesz powiedzieć poważniejszy – odparł Colin – myślałem, że dziś mam wolne..
    - Nie, nie, nie… - zaśmiał się Antek – dobry asystent pracuje 24 godziny na dobę, zwłaszcza nie wypominając, u faceta co od 12 roku życia cierpi na bezsenność…
    - No, wiesz, są noce, że świetnie sypiam….
    - Tak, tak, nad ranem, jak masz kogoś u boku…- mówiąc to Antek wyjął z torby pakunek z maleńką porcja kebaba – masz, stary, znaj moje dobre serce…. Traktuj to jako dodatek do urodzin…
    - Już ja cię znam, nic nie dajesz za darmo, a przecież zasłużyłem, właśnie tak sobie myślę, jaki to grzeczny i pracowity jestem….odparł Colin.
    - Niby tak – zastanowił się Antek- ale pamiętasz minę Brooke Anderson z CNN, jak na zakląłeś po farrellowsku , a że to było na żywo , to się nie dało wypikować ?
    Albo jak podczas Sundance FF , na pytanie – jak masz zamiar promować In Bruge, odpowiedziałeś, że najlepszy sposób to sex- taśmy….
    - I co nie miałem racji ? – zaśmiał się Colin.
    - No i ta wypowiedź Muireann z marca, co to przyprawiła Danicę o siwe włosy, bo była przekonana, że ma ja już z głowy….a tu hasło, że między wami wszystko dobrze… i na nowo zaczęły się spekulacje czy wy dalej kręcicie ze sobą…
    - No , tak całkiem nie skłamała, rozstaliśmy się w przyjaźni, więc miedzy nami jest dobra atmosfera.. – zaśmiał się Colin. – za to przyznaj, że pracowałem dzielnie…
    - Owszem, mil w tym roku wylataliśmy sporo, promocja In Bruge w Europie, kilka razy do Vancouver, na dokrętki do Parnassusa, i z powrotem do LA do Jamiego – zastanowił się Antek - do Dublina, do Sarajewa, potem Hiszpania, no i tu się napracowałeś, rola pełna poświęceń, widać to po tobie, zjechałeś parę rozmiarów w dół,
    - Przy twojej dzielnej pomocy, stary….
    - Chciałeś być wiarygodny, to jesteś….
    -Jaaasne, specjalnie mnie głodziłeś, bo miałeś ochotę na Paz Vegę, przyznaj się…
    - No cóż, piękna kobieta – spłonił się Antek – słuchaj zostawiam cię teraz samego, korzystaj z wolnego spotkaj się z mamusia i rodziną, a wieczorem przyjadę po ciebie i jedziemy na koncert…
    - Tak, to będzie wspaniały urodzinowy deser – koncert Bruce Springsteena… pomyślał Colin, sam bym wskoczył na scenę i zaśpiewał....

    Ten wieczór Colin wraz 40 tysiącami fanów spędził na koncercie.

    Tymczasem Alicja odebrała bardzo ważny telefon od Laury Berwick.....

    OdpowiedzUsuń
  84. wiadomość dla EM (dla całej reszty zainteresowanych również): starszy pan o którego pytasz - to Christopher Doyle autor zdjęć do Ondine:)

    OdpowiedzUsuń
  85. Witam wszystkich fanów CoAlicji (swoją drogą niezła ksywka) przesyłam wywiad z aktorami filmu friendship, m.in. z Alą jeśli ktoś nie widział. Miłego oglądania!!Jej wywiad jest od minuty 4.28.

    http://www.youtube.com/watch?v=vsEZY8ASgMY

    OdpowiedzUsuń
  86. ABP-dzięki, dzięki... :) Czyli znalazłaś wywiad z Valem przede mną? ;)

    http://auteurs_production.s3.amazonaws.com/cast_member_images/509/christopher-doyle.png

    Chyba jednak nie Doyle. Wg Wikipedii urodził się w 1952 r., a ten siwy pan jest sporo starszy. A w ramach ciekawostki- w ogóle wiedział ktoś, że Ch. Doyle reżyserował w Polsce film "Warsaw Dark" (pol. tytuł "Izolator") z A. Przybylską i J. Fryczem?? Czy ten film w ogóle był w kinach, bo jakoś nie przypominam sobie żadnych plakatów ani nic?

    OdpowiedzUsuń
  87. Tu ABP
    jeśli ktoś natchnie się na linki, gdzie znajduję się elementy, które można wykorzystać w bajce, dajcie znać - wpiszcie hasło DO BAJKI.A bajka zbliża się szybkimi krokami do spotkania ABC i CF, ale przed nami jeszcze czerwiec 2008

    OdpowiedzUsuń
  88. Tu ABP

    a to dla tych co się wybierają do Irlandii i chętnie spoczęły by w tym samym "łóżku" co CF

    www.weddingdates.ie/.../want-to-sleep-in-the-same-bed-as-colin-farrell/

    OdpowiedzUsuń
  89. ABP dzieki za bajke,i to jaki dlugi odcinek.A o co chodzi z ta wypowiedzia z marca przez Murieann(gdzie przyprawila Danice o siwe wlosy)Czy to fikcja czy ona naprawde cos powiedziala.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  90. Tu ABP

    trochę podkoloryzowałam, ale była wzmianka w Daily Star z 2 marca 2008, po prostu Murieann dawała do zrozumienia, że nie wszystko stracone

    OdpowiedzUsuń
  91. Oh,ok dzieki,ja zawsze myslalam ze to MM zerwala z Colinem,a chyba bylo odwrotnie.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  92. ABP dzięki za kolejne odcinki!!!!! Ja już dośpiewałam sobie teorie,że dzień bez Twojej bajki to dzień stracony.Ale dzisiejszy dzień nie jest jednak stracony.Świetnie kojarzysz fakty,co jest wielkim atutem tej pięknej opowieści.
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  93. http://www.colinfarrellfansite.com/gallery/displayimage.php?album=599&pos=1

    OdpowiedzUsuń
  94. Dzisiaj na East News jest zdjecie apartamentowca,w którym rzekomo ABC I CF kupili mieszkanie w Krakowie.Zdjęcie jest z 18 marca br.Czy ktoś coś wie?Czy to nie powtórka z rozrywki jak w ubiegłym roku?
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  95. Tu ABP
    znalazłam stary , ale zawsze program z Alicja w roli głównej
    www.tvp.pl/kultura/magazyny-kulturalne/weekendowy-magazyn-filmowy/wideo/21062009-alicja-bachledacurus

    OdpowiedzUsuń
  96. Colin Farrell Fansite zamieścił wywiad , nowy.

    OdpowiedzUsuń
  97. O którym piszesz, tytuł proszę...MM.

    OdpowiedzUsuń
  98. Aha, obejrzałam weekendowy magazyn filmowy, ta data obok na stronie tvp, to data emisji sadzę, ciekawe, kiedy go kręcono, Alicja zrobiła świetną minę na pytanie o współpracę z CF iKK.

    OdpowiedzUsuń
  99. Co to za wywiad? Podaj link.
    Jak to zinterpretujecie ten artykuł?(link)
    http://www.showbizireland.com/news/april02/24-farrell26.shtml

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  100. Jeżeli to prawda,że Colin i Amelia nigdy nie byli prawdziwym małżeństwem zastanawia mnie dlaczego nie żeni się z Alicją,czyżby jej nie kochał tylko chce poprawić swój wizerunek aby otrzymywać poważniejsze scenariusze.Mam mętlik w głowie.

    Fefa

    OdpowiedzUsuń
  101. A jednak wszędzie piszą,że był z Amelią żonaty i się rozwiódł. Wydaje mi się,że ważne jest gdzie się pobrali i jak to prawnie wygląda w tym państwie (chyba też mam mętlik i zagłębiam się za bardzo). Rozważam też możliwośc, że musi byc jakiś (a może nie) ważny powód,że Colin do tej pory się z Alicją nie ożenił (warunek: o ile Alicję kocha i chce by z Nią).Przypuszczenia moje wybiegają w różnych kierunkach (może niepotrzebnie). Na dzień dzisiejszy jest z Nią bez ślubu i daj Boże, żeby ten związek był trwały,a w końcu zalegalizowany.Bardzo podobają mi się jako para i życzę im szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
  102. jak myślicie, będą na święta w Krakowie czy raczej w Dublinie?
    ciekawe kiedy przyjadą do Europy, ale pewnie na początku przyszłego tygodnia.

    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  103. Tu ABP

    Bardzo mi miło donieść, że linki zamieszczone przez ANNĘ, natchnęły mnie przy tworzeniu kolejnego odcinka bajki, co oznacza, że ANNA jest sponsorem powstającego odcinka.
    Dziękuję i zachęcam pozostałe towarzystwo do naśladownictwa.

    OdpowiedzUsuń
  104. http://www.youtube.com/watch?v=xXiKPZhyMnc&feature=related

    pewnie widziałyście, ale to takie sympatyczne zestawienie zdjęć

    Wiki

    OdpowiedzUsuń
  105. Monika !
    Monika !
    Monika !
    ja chce to co Wiki znalazła pod reką, możesz to wrzucić , do blogu ?
    Plis!
    Plis!
    MM.

    OdpowiedzUsuń
  106. Nie wiem czemu,ale czuję,że oni spędzą święta raczej w Dublinie albo w LA,bo Polska jest dla nich mało przyjaznym krajem.Nasze paparazzi nie da
    im u nas poświętować.Ale,może się mylę,Oby!!!
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  107. ABP! A możesz zdradzić,kiedy będzie następny odcinek,bo mi się tu w domu robi taki mały fanklub twojej bajki/Chodzi o 2 sąsiadk,które niestety nie maja kompa ,a chca wiedzieć kiedy mają przyjść na czytanie/
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  108. Tu ABP

    Hala - mówisz, masz

    Dziś odcinek BAJKI kolejny, nie ma numeru, żeby nie okazało się ,że pechowy …..
    I stała formułka –
    Na wszelki wypadek uprzedzam, że to BAJKA i wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest .. przypadkowe, a właściwie przypadkiem nieprzypadkowe.
    Uwaga , gdzieniegdzie znajdziecie gwiazdki, co oznacza, że na dole są przypisy.
    Na początku czerwca 2008 rozdzwoniły się telefony…..
    Do Alicji, oprócz regularnych telefonów od brata, mamy, paru przyjaciółek i pewnego tajemniczego mężczyzny*, który wciąż nie tracił nadziei na wspólną przyszłość z Alicją, zadzwoniła Laura Berwick – agentka Alicji
    / Annie dziękuję za cynk/.
    -Alicjo, dziecko drogie, jeśli wszystko wypali, czyli znajdzie się Cash, będziesz miała trudny rok…. Rozmawiałam wczoraj z Carlo **, powiedział, że zbiera wstępne umowy aktorów i stara się o fundusze, ma już w ręce deklaracje Alessio Boni, Petera Facinelli, Keitha Carradine, Nikolaia Kinskiego, ten młody to wykapany ojciec, no i ma jeszcze Jurgena Prochnowa – trajkotała Laura -Spotkałam wczoraj Pippę Markham, powiedziała mi, że Tim Roth też się chyba zdecyduje… Alicjo,tylu facetów i ty, w dodatku tam ma być sex, dragss, tylko rock and rolla brakuje. Martwię się jak to odbiorą twoi rodzice, mówiłaś przecież , że to rodzina z tradycjami….
    - Nie martw się Lauro, rodzice to przeżyją, już zdążyłam ich uprzedzić ,że mam zagrać Artemisję , że to powiedzmy, może być „trudna” rola – wtrąciła się Alicja, ale słowotoku Laury nie udało się jej zatrzymać.
    - No wiesz Carlo, mówił mi, że co prawda, miał już dość filmów artystycznych, wiesz, wyprodukował Nocną Straż, potem film o Salvatore Dalim z Robertem Pattisonem, ale mówił mi, że jak zobaczył projekt Johna Jopsona, to się nie mógł oprzeć…. Więc szuka pieniędzy na wszystkie sposoby….. jest dobry, więc chyba mu się uda.
    Poza tym, Alicjo, rozmawiałam z Johnem Flynnem, twierdzi, że świetnie się spisałaś na castingu, kazał mi przygotować wszystko do podpisania kontraktu, gratuluję dziecko…. Ciekawe jak ci się będzie pracowało z tym seksownym Irlandczykiem..
    - Nie wiem Lauro, nie znam jeszcze faceta, ale za to z Alison spotkanie poszło nam świetnie…. Chyba się polubiłyśmy…
    - Mam nadzieje, że to będą wspaniałe tygodnie, Neil mieszka zaraz obok miejsca, gdzie będziecie kręcić, twierdził, że tam jest przepięknie…… Acha, i dzwonił do mnie Till Schweiger, prosił byś się z nim skontaktowała, zaraz wyślę ci jego namiar, jesteś w Europie, więc umów się z nim, bo chyba ma dla ciebie jakąś propozycje……

    zaraz będzie cz.2

    OdpowiedzUsuń
  109. Tu ABP
    cz.2
    Potem do Ali zadzwonił James Flynn –
    - Alicjo, a właściwie Ondine, wpadnij do nas jutro, załatwimy wszystkie formalności i za 6 tygodni zaczynamy…..

    Potem „zahejnalił” Tadeusz – Ala, ile można gadać, ręka ci nie ścierpła ? Dodzwonić się dziś do ciebie, to wielka sztuka… i co sędziowie ogłosili werdykt ?
    - Yes, yes, yes , udało się, spędzę lato w zielonej Irlandii .
    - To będziesz właściwie mogła spędzać weekendy z rodzicami i może wreszcie ktoś mnie odciąży w słuchaniu, bo oni nie mogą przestać opowiadać o Meksyku, cały czas żyją tą waszą majową wycieczką***, przypominają sobie wszystko to co przeżyli 25 lat temu, pokazują zdjęcia, filmy, zwariowali po prostu, powinnaś ich posłuchać…
    - Braciszku, przecież ty też tam byłeś, jesteś starszy, więcej pamiętasz, ja byłam niemowlakiem….
    - Ale to ty jesteś honorową obywatelka Tampico.
    - Okay, poddaję się…

    Ostatni zadzwonił Tajemniczy Mężczyzna
    – Witaj, Alicjo, dostałaś tę rolę ?- zapytał, a w duchu się modlił, by padła odpowiedź – Nie !, by Alicja się martwiła, a on mógł się nią zaopiekować i pocieszać… niestety…
    - Tak, dostałam i strasznie się cieszę – z głosu Alicji biło szczęście – Czekają mnie dwa miesiące w Cork, jestem strasznie podniecona…
    - Kiedy wracasz do LA ?
    - Musze jeszcze skontaktować się z niemieckim producentem i wrócę na trochę i…..
    -I……
    -I będziemy musieli poważnie porozmawiać…….
    Tajemniczy mężczyzna usłyszał właśnie to, czego się najbardziej obawiał.

    Tymczasem do Colina zadzwonił Neil Jordan….

    Przypisy -
    *Ten tajemniczy mężczyzna, to duży znak zapytania, pojawiał się w wywiadach jakiś X-men, Robert producent muzyczny, starszy od Alicji, ale bez względu na to, KTO TO BYŁ, wszystko wskazuje na to, że ktoś był ….

    ** - Carlo Dusi - włoski producent - między innymi – Nocna straż – Nightwatching o Rembrandtcie, grali tam Agata Buzek i Maciej Zakościelny. Little Ashes – historia młodości Dalego, Luisa Bunuela, Federika Garcii Lorki i teraz The Absinthe Drinkers.

    *** - w maju Alicja z rodzicami odwiedziła Meksyk, gdzie jej 25 urodziny uczczono honorowym obywatelstwem Tampico.

    OdpowiedzUsuń
  110. Monika , dzięki za spełnione życzenie,
    ABP - dzięki za bajkę... MM.

    OdpowiedzUsuń
  111. ABP dzięki wielkie,jesteś niesamowita
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  112. Dzięki, tym bardziej, że jestem sponsorem dzisiejszego odcinka. :)

    OdpowiedzUsuń
  113. Przeczytałam tzn przez translation opinię fanów Colina na stronie IMDb.
    Zauważyli, że tak w zasadzie nie widać w żaden sposób odrobiny uczuć między CF a ABC (chodzi o czas obecny). Prędzej przypomina to układ aktorsko/partnerski.
    Uważają, że ich związek będzie trwał dotąd, aż wypromuje się film ONDINE.
    Jeden z fanów 19 marca widział FC w jakiejś kawiarni w L.A., który czekał na młodą kobietę.
    Tutaj jest ten wątek http://www.imdb.com/name/nm0268199/board/thread/159464593. Oczywiście o niczym to nie świadczy, ale szlag by mnie trafił, gdyby Colin wykorzystywał Alę.
    Jestem jak najbardziej za tym, aby jak najdłużej byli parą w pełnym tego słowa znaczeniu.

    OdpowiedzUsuń
  114. 16:07 Nie biez nic na powaznie co wypisuja pseudofanki na IMDb.Te dziewczyny sledza zycie Colina dobre pare lat i nie cierpia kazdej czy to nowej czy ex -dziewczyny.Alicje znienawidzily jeszcze bardziej poniewaz zaszla w ciaze,tam byly takie watki ze az wstyd je tu pisac.Ta sama historia(czytaj nienawisc) spotkala Emme Forrest i te co byly przed nia(MM i LB).Niektore ich tezy sa tak absurdalne(np ze Henry nie istniej czy ze Alicja upozorowala ciaze)ze czytaja je mam dobry ubaw.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  115. No i proszę jest pierwsze teoretycznie prawdziwe info o pobycie CoAlicji w Krakowie
    http://film.onet.pl/0,0,2147073,wiadomosci.html

    Moniko !
    Jako,że "klient nasz pa", może wrzucisz logo festiwalu i tak utworzymy kolejnego posta.
    Plis
    MM.

    OdpowiedzUsuń
  116. CO-ALICJA 17 KWIETNIA W KRAKOWIE !!!!!

    Poniższy tekst znalazłam na stronie TVN 24
    Oto link tvn24.lajt.pl/1649069,wiadomosc.htmlolin
    cytuje fragmenty, które nas interesuja:

    Colin Farrell i Alicja Bachleda-Curuś na krakowskim festiwalu kina niezależnego Off Plus Camera. Gwiazdorska para promować będzie swój najnowszy film "Ondine", na planie którego się poznali. Jak się dowiedzieliśmy, razem z reżyserem Neilem Jordanem spotkają się też publicznością.

    - Na naszym festiwalu nie ma barierek i czerwonych dywanów. Chcemy, żeby gwiazdy były na wyciągnięcie ręki dla naszej publiczności - mówi w rozmowie z tvn24.pl rzecznik festiwalu Łukasz Bułka.

    Z całą pewnością jednymi z największych gwiazd na krakowskim festiwalu będą Colin Farrell i Alicja Bachleda-Curuś, którzy przyjeżdżają specjalnie na premierę swojego wspólnego filmu "Ondine". Uroczysty pokaz odbędzie się 17 kwietnia, a po pokazie publiczność będzie mogła zadać pytania aktorom i reżyserowi Neilowi Jordanowi.

    Szef Monolithu, dystrybutora obrazu w Polsce Mariusz Łukawski nie kryje satysfakcji, że para przyjęła zaproszenie do Polski.
    - Bardzo się cieszymy, że Alicja i Collin uświetnią swoją obecnością polską premierę filmu, w którym razem zagrali, gdzie się poznali - powiedział tvn24.pl Łukawski.
    Film w polskich kinach od 23 kwietnia.

    Offowy rybak
    Co "Ondine", z hollywoodzką gwiazdą w roli głównej i z reżyserem, który ma na swoim koncie m.in. "Wywiad z wampirem" z Bradem Pittem i Tomem Cruisem, robi na festiwalu kina niezależnego?
    - Film Jordana uznawany jest na świecie za kino niezależne. Nie stała za nim żadna wielka wytwórnia, a budżet nie był duży. A gwiazdy? Często biorą udział w mniejszych produkcjach, bo tam dostają ciekawsze role - broni się Bułka.
    Colin Farrell zagrał irlandzkiego rybaka Syracuse, którego nudne życie w nadbrzeżnej wiosce zmienia się, kiedy z morza wyławia piękną blondynkę Ondine (Bachleda-Curuś).

    OdpowiedzUsuń
  117. ja chce do krakowa!!!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  118. http://es.euronews.net/2010/03/23/colin-farrell-protagonista-de-ondine-un-drama-romantico/
    nawet hiszpanie mówią o ondine
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  119. Do ABP
    wiem że to stare wywiady, ale BAJKA jest teraz na etapie czerwiec 2008, więc może rzuć okiem na wywiady Alicji w Gali i może cię natchną.... jeśli tak, zostanę sponsorem odcinka ? MM.

    OdpowiedzUsuń
  120. http://www.offpluscamera.com/news/,99/colin-farrell-alicja-bachleda-i-neil-jordan-w-krakowie,173.html

    Czy ktoś tu jest z Krakowa? Liczę (i myślę, że nie tylko ja) na jakąś relację z tych spotkań. ;)

    OdpowiedzUsuń
  121. nO TO JUŻ JEST OFICJALNE INFO
    Moniko !
    Moniko !
    Moniko !

    czas na nowy post, mamy potwierdzony fakt , mamy link, czekamy na wpis
    MM.

    OdpowiedzUsuń
  122. http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=16324&Itemid=40

    Zdjęcia do "Absinthe Drinkers" zostały przesunięte.

    OdpowiedzUsuń
  123. Tu ABP

    Anno, zdjęcia w Krakowie zostały przesunięte, bo najpierw Toskania, a tu termin na razie nieznany, ostatnie donosy mówiły o przełomie kwietnia i maja - pierwszy klaps, a najpierw jeszcze rozczytanie tekstów, mierzenie kostiumów, charakteryzacji, czyli takie ostateczne przejście z pre -produkcji do produkcji, więc moment kiedy Alicja będzie musiała zacząć aktywność przy filmie się zbliża.
    Wszystko się rozjaśni, jak się pojawi info zapowiadające pierwszy klaps.

    OdpowiedzUsuń
  124. ABP-czytałaś?-http://living.scotsman.com/books/Cutting-words.2632362.jp

    OdpowiedzUsuń
  125. ABP-czytałaś wywiad ,w którym Alicja mówi o swojej babci ALICJI,którą podziwia.

    OdpowiedzUsuń
  126. Mam prośbę czy można wrzucić wszystkie części bajki gdzieś do jednego wątku?
    ABP masz talent ;)

    Tutaj zdjęcia CoAlicji :)
    Większość znana...podoba mi się ten hiszpański podkład muzyczny :)

    http://www.funz.info/xXiKPZhyMnc,COLIN_FARREL_and_ALICJA_BACHLEDA_CURUS.html

    Bet

    OdpowiedzUsuń
  127. Tu ABP
    obowiązki wzywają, więc zajrzę tu wieczorem, dzięki za źródła do natchnienia, podawajcie ewentualnie frazy do wrzucenia w google, to sobie potem odnajdę rezultaty waszych poszukiwań ,oczywiście odnotowuje każdą pomoc, ale musicie teraz być cierpliwe/wi/, bo zaczyna się okres przedświąteczny, porządki i te sprawy... ale co się da wykorzystam.
    g - proszę o dokładniejszy namiar, bardzo by mi zresztą pomogła lista wywiadów z Alicja, sadzę, ze MONIKA mogła by ją potem osobno umieścić w odnośniku z linkami.
    Pozdrawiam ABP

    OdpowiedzUsuń
  128. Zastanawia mnie zdjęcie z 1:02 z linku które wrzuciłam.
    Jedyna zdjęcia Ali w ciąży jakie oglądałam były z lotniska gdzie Colin był ubrany w marynarkę w paski.
    Jak na moje oko na zdjęciu z 1:02 (gdzie Colin ma ten kapelusz,kurtkę) Ala jest w ciąży. Zresztą ma chyba tą samą sukienkę i sweter.
    Mam więc pytanie czy były jakieś ich zdjęcia z tego okresu z innego lotniska lub coś takiego? Widział ktoś je może, bo nie wiem czy mi coś umknęło ;)

    Bet

    OdpowiedzUsuń
  129. Tak naprawdę to na większości tych zdjęć Alicja jest w ciąży MM.

    OdpowiedzUsuń
  130. Na wszystkich znanych publicznie zdjęciach Alicji z Colinem (oprócz tych z kręcenia "Ondine" i potem po urodzeniu Henryka, czyli od koncertu U2) Alicja była w ciąży. :)

    OdpowiedzUsuń
  131. g
    Dzieki za ciekawy artykul o Emma Forrest,ja sobie nie zdawalam sprawy ze ona jest tak ciezko chora psychicznie.
    Zawsze myslalam ze byly to wymysly pseudofanek z IMDb.Zrobilo mi sie troche jej szkoda,to moze dlatego Colin unika tak rozmow o Alicji,milosci,itp..
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  132. Nicole, trafiłam na ten artykuł już w zeszłym roku ( przez blog EF) i to samo sobie pomyślałam. Rozstanie z nią, to na pewno nie była zbyt komfortowa sytuacja dla Colina, ale myslę, że sprostał sytuacji i zrobił to bardzo delikatnie. Wydaje mi się, że oni nie byli już parą kilka miesięcy wcześniej przed oficjalnym potwierdzeniem w lutym 2009. Prawdobodobnie rozstali się w przyjaźni.
    Mi również żal Emmy, właśnie z powodu tych psychofanek z IMD, okropnie jej dokuczały i to nawet po rozstaniu z Colinem.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  133. Ostatnio sporo czytałam na różnych forach o ich związku.... Z jednej strony martwię się, że oni są teraz ze sobą, żeby:
    po pierwsze primo - Alicja miała możliwość być częściej postrzegana jako aktorka (+ matka dziecka Colina) i to może jej pomóc w dalszej karierze, bo już zaistniała,
    po drugie primo - utrzymać wizerunek Colina jako człowieka nawróconego, co może spowodować nowe, ciekawe propozycje filmowe.
    Inaczej mówiąc związek ten jest może formą jakiejś umowy między nimi. Smutne by to było.

    A jeszcze nie tak dawno, kiedy był chrzest Henia widziałam na filmiku jak wchodząc do kościoła trzymali się za ręce. W chwili, gdy zobaczyli paparazzi momentalnie odsunęli się od siebie. To było zaskakujące, byłam zdziwiona ich zachowaniem, ale później przyszła refleksja - może oni faktycznie na wszelkie sposoby chronią swoje życie prywatne.
    Oczywiście to wszystko jest spekulacją, bo jak dotąd mamy możliwość oglądania krótkich filmików z wywiadu Colina (bardzo rzadko Alicji) i czytania różnych publikacji (gdzie obok wypowiedzi Colina są subiektywne opinie piszących.
    Uderza mnie tylko jedno. Colin mówiąc o życiu osobistym skupia się na swoich dzieciach. Chociaż, w którymś z wywiadów mówiąc o Alicji ton jego głosu zmienił się, ale był jakby zażenowany i oczywiście nie rozwijał tematu.

    Colin jest humorzasty (numerologiczna 5), Alicja z kolei zrównoważona (numerologiczna 11). Z piątką ciężkie jest życie, a że Alicja jest góralką, to nie da sobą pomiatać.

    OdpowiedzUsuń
  134. EM
    Dokladnie,mam takie same skojarzenie,na pewno nie byla to latwa sytuacja.Pamietasz historie ex-chlopaka MM.Ja czytalam ten artykul po raz pierwszy i teraz zachowanie Colina wydaje mi sie bardziej logiczne.Sama Alicja mowila ze Colin jest dobrym czlowiekim,wiec moze on stara sie jeszcze bardziej nie zranic EF i gadac na prawo i lewo o swojej milosci do Alicji.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  135. Nicole, doszłam do podobnych wniosków, w końcu CF jest inteligentnym człowiekiem i uczy się pewnie na własnych błędach. W relacjach z kobietami popełnił ich bardzo dużo, delikatnie mówiąc był bardzo niedelikatny wypowiadając się kiedyś o swoich byłych partnerkach. Czytałam jego stare wywiady i byłam przerażona, ale to było dawno...i może nieprawda :) Teraz Colin jest z Alą, prawdopodobnie liczy się też z jej zdaniem temat prywatności, a ona była zawsze bardzo dyskretna. Pozostaje nam tylko zaakceptować fakt, że mówi tylko o swoich dzieciach :)
    EM

    OdpowiedzUsuń
  136. EM, masz na myśli takie "relacje" jak ta:

    http://www.buzzle.com/editorials/11-12-2003-47505.asp

    Może Britney świętoszką nie była, ale chyba nie zasłużyła na takie potraktowanie. :/

    OdpowiedzUsuń
  137. Nicole. Coś mi się wydaje, że dorabiamy ideologię do faktów.

    Związek C+E rozpadł się rok temu i w dodatku jest dziecko.
    Nie zapominaj, że EF napisała scenariusz w którym dokładnie opisuje związek z CF ( dodatku burzliwy). Pojawić ma się również wątek z Alicją. Film ma wejść do kin już w 2011 roku. Będzie to zjadliwa komedia o porzuconej dziewczynie. Więc widocznie znalazła sposób na odreagowanie a w dodatku zarobiła na tym.
    Ol.

    OdpowiedzUsuń
  138. Ol
    Do tego filmu nigdy nie dojdzie,takie byly plany ale nie wyszlo.
    Nie wiem czy dorabiam ideologie, czytalam ten artykul o EF pierwszy raz i so to moje odczucia,moze tak jest a moze nie.Staram sie uwiezyc ze Colin sie zmienil i stal sie bardziej prywatny,zreszta jesli znasz historie ex-chlopaka MM(ktory popelnil samobojstwo)to wydaje sie to bardzo mozliwe ze Colin jest przewrazliwony i nie chce dopuscic do kolejnej tragedi.
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  139. Nie wiem dlaczego,ale jestem w 99 % pewna ,że zwiazek ABC i CF jest prawdziwy i autentyczny.Może do CF nie miałam wcześniej zaufania/przeszłość faktycznie bujna i nieciekawa/,ale wierzę w Alicję i jej wypowiedzi o nim.W końcu to jest twarda,mądra i inteligentna dziewczyna,a nie jakaś naiwna gąska,i nie wypowiadałyby się tak mocno o miłości do Colina.Nie wierzę również,zeby kontynuowała ten związek dla kariery,bo to już zupełnie bez sensu byłoby.Obydwoje mają podobne charaktery i bardzo chca utrzymać prywatność ich związku.Na pewno jest to skutek bogatej przeszłości Colina,ale przecież każdy z nas uczy się życia na własnych błędach i jestem pewna,że tak właśnie jest z nimi.Ala jest bardzo mądrą dziewczyną i ja jestem pełna uznania dla jej wiary w Colina.To JEST prawdziwa miłość i jakiekolwiek slowa,czy brak czułych słów tu nic nie zmienią.Mnie osobiście się ta prywatność podoba,chociaż jako człowiek też umieram z ciekawości co się tam u nich dzieje.Jestem optymistką i wiem,że ten związek przetrwa
    Hala

    OdpowiedzUsuń
  140. Też jestem pewna, że ich związek jest prawdziwy.
    Nie twórzmy kolejnej teorii spiskowej, od tego są fanki Colina z IMDb :) Czasami tam zaglądam, czytam i nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać...
    EM

    OdpowiedzUsuń
  141. Anna,
    chyba Ty wspominałaś o tym, że czytałaś ten słynny scenariusz EF. Czy było tam coś interesującego na temat Colina, bo jeśli tak, to byłaby kopalnia informacji dla ABP.
    Kolejny raz słyszę o scenariuszu a nie wiem o co chodzi.
    EM

    OdpowiedzUsuń
  142. http://www.sendspace.pl/file/188c190d9c719e26feae828

    EM, proszę bardzo, nie ma tego już w Internecie. :) Można przejrzeć, ale bez rewelacji.

    OdpowiedzUsuń
  143. Wydaje mi się , że Colin F. ,gdy zorientował się , że z EF może wyniknąć coś podobnego jak z MM starał się za wszelką cenę najdelikatniej wycofać i jej nie drażnić.Z tego co szukałam , to chyba nie jest tak wykształcona jak to się przedstawia.Brad Pit zrezygnował z jej scenariuszy, Liars to żenada podobno!?(nie czytałam, opieram się na opiniach).Też mi się wydaje , że prywatność to wpływ Alicji.Colin zawsze mówił za dużo, więc być może Alicja woli , aby nie mówił wcale.Zauważcie , że większość poważnych artystów nie pcha się na świecznik z byle powodu, unika kontaktu wzrokowego z fotografami( w Polsce też),chcą aby oceniać ich pracę.Alicja jest pięknym, mocnym wsparciem dla Colin F..Jak powiedział Jordan i krucha i silna.Ktoś to musi docenić.

    OdpowiedzUsuń
  144. No cóż. Mnie jako osobie, która całym sercem przyklaskuje temu związkowi chodzi o to, że gdyby Colin powiedział cokolwiek o jego osobistym stosunku do Alicji oprócz tego że jest dobrą aktorką i piękną kobietą, ucięło by to wszelkie spekulacje na ten temat. Dlatego też niepokoi mnie ta cała sytuacja.

    Za 12 dni Henio kończy pół roczku.
    Dla przypomnienia wklejam link jak komputer stworzył podobiznę Farrella jr. http://www.se.pl/rozrywka/plotki/tak-bedzie-wygladao-ich-dziecko_107469.html.
    Mam nadzieję, że będzie wyglądał podobnie, bo wg mnie to śliczne dziecko.
    Może kiedyś sama Alicja pokaże małego, może opublikuje jego zdjęcie. Bardzo ich cenię za to, że chronią go, bo podejrzewam, że zaraz zaczęłyby się dyskusje - do kogo jest podobny.
    Ol.

    OdpowiedzUsuń
  145. #g gdzie Jordan mówił o Alicji,że jest krucha i silna?jak masz link to proszę wklej.

    OdpowiedzUsuń
  146. ABP- www.polki.pl/viva_artykul,10003840.html

    OdpowiedzUsuń
  147. Znalazłam ciekawy wywiad z Farrellem. W swoich wypowiedziach wydaje się być w miarę szczery. O jego związku z Alicją jest w ostatnich dwóch zdaniach http://www.dailymail.co.uk/home/moslive/article-1253504/Colin-Farrell-fatherhood-giving-alcohol-new-love.html
    Hmmmm
    Ol.

    OdpowiedzUsuń
  148. Anna, bardzo dziękuję za link ze scenariuszem, jak będę miała więcej czasu to poczytam.
    Nawiązując do wczesniejszego linku, to tak właśnie o Britney myślałam (Colin się pewnie świetnie bawił), ale nie tylko, o Carmen Elektrze powiedział w wywiadzie, że rozczarował się jej poziomem intelektualnym.
    Ja wiem to show-biznes ale mimo wszystko, to musiało być bardzo upokarzające dla tych dziewczyn. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie, nawet najgorsza/y ex.
    Będę złośliwa i dodam, że przymioty charakteru i inne walory partnerki, to się powinno sprawdzić zanim się z nią pójdzie do łóżka.

    Co tu dużo mówić, no rzeczywiście kiedyś Colin nieźle rozrabiał.
    Zakładam więc, że się rzeczywiście zmienił
    i teraz dostał drugą szansę, ode mnie jako fanki Alicji również :)
    Pozdrawiam
    EM

    OdpowiedzUsuń
  149. OL.
    Ten wywiad byl juz wklejany w czasie promocji Ondine w Irlandi,nie pamietam tylko pod ktorym zdjeciem,pamietam tylko ze Colin wydal mi sie szczery i ta quote o Alicji mozna ja roznie interpretowac,(jesli ja kocha czemu nie powie tych "forever" and "never",albo wie ze mowienie tych slow nie jest recepta na udany zwiazek)
    Nicole

    OdpowiedzUsuń
  150. Tu ABP
    kiedy szukałam różnych info do BAJKI, także o EF, ułożyłam sobie pewna teorię i trochę się jej przestraszyłam.
    Przyznaję się bez bicia, że na samym początku pisania BAJKI, odsunęłam Emmę na bok, postanawiając poczytać o niej jak dojdę tego etapu Bajki, gdy się pojawia oficjalnie, dlatego na początku , to zupełnie inna osoba niż w rzeczywistości.
    Mea culpa, biję się w pierś, wybaczcie.
    Teraz wydaje mi się że, tu walnę prosto z mostu, Colin uciekł od niej do Alicji, do normalności.. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale tak mi się wydaje, a po przeczytaniu tego artykułu, coraz bardziej się w tym utwierdzam...

    Aha, na polepszenie nastroju postaram się jeszcze dziś wrzucić odcinek Bajki, tylko już pod kolejnym postem, chociaż tak jak MM.
    chciałabym obrazek, bo tak goło.

    OdpowiedzUsuń
  151. Osoby, które jak najlepiej życzą Alicji (czyli przede wszystkim te, które tu się wypowiadają), byłyby spokojniejsze. Co faktycznie jest między nimi to tylko oni wiedzą, ale przynajmniej mógłby powiedzieć "Jestem szczęśliwy w tym związku". Kropka.
    Nikt nie każe mu się wywnętrzać.
    Alicja twierdzi, że jest szczęśliwa i dobrze, oby tak dalej. Natomiast pomijanie milczeniem lub robienie jakiś min gdy jest o nią pytany.... sama nie wiem. To jakieś dziwne.
    Ol.

    OdpowiedzUsuń
  152. Błagam, skończcie ten wątek, o oficjalnych wyznaniach, bo wychodzi na to, że najważniejszy jest dla was oficjalny komunikat, w stylu - kocham moja kobietę -i wtedy będziecie szczęśliwe. A potem może w domowym zaciszu zdradzać, bić... itp, ale to się nie liczy, bo przed publiką wyznaje , że kocha.
    Umówmy się,... to jej ma to mówić, a nie nam.
    Zresztą, chyba powiedział wyraźnie, że deklaracje nic nie znaczą i to tylko słowa.

    więc proszę, wrzućcie na luz i koniec tej destrukcyjnej dyskusji. Plis, bo mnie już powoli wkurza, MM.

    OdpowiedzUsuń
  153. http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=it&u=http://cf-italian.blogspot.com/&ei=iSGWS8-EE5WMmwOKvszNCw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CAcQ7gEwADjUAg&prev=/search%3Fq%3Dalicja%2Bbachleda%2Bcurus%2Bi%2Bcolin%2Bfarrell%26start%3D340%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds

    OdpowiedzUsuń
  154. Przecież powiedział,że jest jego partnerką i są szczęśliwi (zbudował dom, ale nie młotkiem, bo nie jest w tym dobry!!-fajne).I co miał powiedzieć, że w trakcie filmowania się zakochał? przecież Alicja powiedziała, ze był profesjonalny.Uważam ,ze dobrze mu to "jakoś taa" wyszło.Prowadzący nie dał mu się wypowiedzieć dokładniej, ale było widać ,,ze kluczy i mataczy i to było urocze, bo wczesniej padły słowa , że są absolutnie partnerami.

    OdpowiedzUsuń
  155. MM, dzięki za te słowa. To prawda- czyny a słowa to czasem dwie różne rzeczy. Weźmy na przykład sąsiada Colina ze stolika na Złotych Globach (czyli "ulubionego męża" Ameryki, J. Jamesa). Wylewał krokodyle łzy, kiedy żona mu dziękowała po zdobyciu Oscara, a co teraz wiadomo co wyrabiał za jej plecami. :/

    Jak mawiają Rosjanie: "tisze jediesz dalsze budiesz". ;)

    OdpowiedzUsuń
  156. Tu ABP
    zapraszam post wyżej - jest nowy fragment BAJKI, zapraszam, życzę miłej lektury.
    tylko proście też MONIKĘ o obrazek do posta o OFF FESTIWALU.

    OdpowiedzUsuń